Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystające pręty na 11 Listopada. Ktoś może zrobić sobie krzywdę

Daniel Klusek
Niebezpieczne pręty, które wystają ponad warstwę śniegu, zostaną zabezpieczone, aby nikt przypadkowo nie zrobił sobie na nich krzywdy. Póki co nie ma jednak w planach ich usunięcia.
Niebezpieczne pręty, które wystają ponad warstwę śniegu, zostaną zabezpieczone, aby nikt przypadkowo nie zrobił sobie na nich krzywdy. Póki co nie ma jednak w planach ich usunięcia. Joanna, czytelniczka GP24
Mieszkanka słupskiego osiedla Niepodległości chce, by drogowcy zabezpieczyli teren przy ul. 11 Listopada. Tak też się stanie.

Z naszą redakcją skontaktowała się pani Joanna, czytelniczka z okolic ul. 11 Listopada na słupskim osiedlu Niepodległości.

- Proszę o interwencję w sprawie wystających, niezabezpieczonych prętów przy nowo budowanym rondzie od strony sklepu Stokrotka przy ul. 11 Listopada. Wyglądają one bardzo niebezpiecznie, częściowo przysypane są przez śnieg - pisze w e-mailu pani Joanna. - A może wystarczyłoby odgrodzić teren taśmą zabezpieczającą, ponieważ po terenie tym biega bardzo dużo dzieci i może wydarzyć się tragedia.

Pani Joanna przysłała do redakcji także zdjęcia, na których widać, że dostęp do prętów i innych elementów infrastruktury ma tam praktycznie każdy przechodzień.

Zobacz także: Budowa ringu. Utrudnienia na ul. Koszalińskiej

Prace drogowe, które od kilku miesięcy prowadzone są przy ul. 11 Listopada, mają związek z budową ringu miejskiego. O sprawie poinformowaliśmy więc Tomasza Orłowskiego, głównego specjalistę w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej, odpowiedzialnego za budowę ringu.

- Pręty, o których mowa, wbili w ziemię geodeci, ustalając przebieg krawężników - mówi Tomasz Orłowski. - Skontaktuję się z inżynierem nadzoru, aby ten szybko zabezpieczył teren, na którym znajdują się stalowe pręty. Jest to ważne szczególnie teraz, gdy leży śnieg i komunikacja w tej okolicy nie jest oczywista.
Tomasz Orłowski twierdzi jednak, że niedobrze by się stało, gdyby zdemontować teraz pręty.

- To miejsce jest już przygotowane pod układanie krawężników. Jest tam już wyłożona podbudowa z piasku i kruszywa. Pręty są wbite w konkretnych miejscach i gdyby je teraz usunąć, przed układaniem krawężników, geodeci musieliby ponownie wyznaczać miejsca ich wbicia - mówi główny inżynier w słupskim Zarządzie Infrastruktury Miejskiej.

Dodaje, że zima i śnieg nie wpłyną na opóźnienie w budowie ringu, którego termin oddania do użytku na koniec tego roku nie jest w żaden sposób zagrożony.

- Mam nadzieję, że prace będziemy mogli kontynuować jeszcze w lutym - mówi Tomasz Orłowski. - Teraz będziemy się głównie koncentrować na budowie wiaduktu przy ulicy Koszalińskiej. Natomiast w kwietniu planowane jest przeniesienie ruchu kołowego na już wybudowaną część jezdni przy ulicy 11 Listopada, abyśmy mogli zająć się tą częścią, gdzie teraz odbywa się ruch samochodowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza