Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa jakiej nie było. Sto metrów historii Słupska

Daniel Klusek
Przygotowania do otwarcia wystawy.
Przygotowania do otwarcia wystawy. Krzysztof Tomasik
Kilkaset eksponatów, które powstały w Słupsku, bądź kojarzą się ze Słupskiem, zobaczyć będzie można jeszcze w grudniu w Muzeum Pomorza Środkowego. To pierwsza taka wystawa w powojennej historii miasta.
Kilkaset eksponatów, które powstaly w Slupsku, bądL kojarzą sie ze Slupskiem, zobaczyc bedzie mozna jeszcze w grudniu w Muzeum Pomorza Środkowego. To pierwsza taka wystawa w powojennej historii miasta.

Słupska ekspozycja w muzeum

Ciekawe eksponaty

Ciekawe eksponaty

Wśród kilkuset zgromadzonych na wystawie eksponatów zobaczyć będzie można m.in.: miedziane dokumenty, drewniane świeczniki, pieczęcie kolei regionalnej. Będą tam również pamiątki po dawnym ratuszu miejskim: tarcze z herbem Słupska, kur z wieży, korona i tarcza zegarowa oraz łańcuch burmistrza miasta. Będą również XX-wieczne sprzęty domowe: sztućce, łyżki do butów, talerze, wieszaki i licznik elektryczny.

XIV-wieczne denarki z czasów księcia Bogusława IX, miedziane dokumenty, wyposażenie nieistniejących już kościołów, ale również przedwojenne butelki, popielniczki i fragmenty linii tramwajowej - to tylko nieliczne spośród kilkuset eksponatów, jakie od przyszłej soboty oglądać będzie można na najnowszej wystawie stałej w Muzeum Pomorza Środkowego pt. "Z przeszłości Słupska".

Większość z nich jest własnością słupskiego muzeum, jednak nigdy nie była prezentowana na wystawach. Część wypożyczonych zostało od prywatnych kolekcjonerów oraz z muzeów w Lęborku i Koszalinie.

Muzeum o podobnej ekspozycji myślało już od kilkunastu lat. Przygotowania do jej otwarcia trwały od wczesnej wiosny. W międzyczasie w całym muzeum trzeba było zrobić spore przemeblowanie.

- Na potrzeby wystawy zaadoptowaliśmy dwa pomieszczenia na parterze zamku o łącznej powierzchni stu metrów kwadratowych, w których przed laty mieścił się gabinet dyrektora, potem pracownie konserwatorskie, a ostatnio magazyny - mówi Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor muzeum.

- W sali niebieskiej pokażemy dawne miasto, w czerwonej - pamiątki po Słupsku uprzemysłowionym.

Aby zrobić miejsce na wystawę, część zbiorów z pomieszczeń magazynowych przeniesiona została na zamkową wieżę i do magazynów Spichlerza Richtera, inne wypożyczono do Szczecina.

- Do tamtejszego zamku wypożyczyliśmy ponad sto obiektów drewnianych, głównie mebli - mówi Mieczysław Jaroszewicz. - Organizatorzy szczecińskiej wystawy w zamian za użyczenie odnowią najbardziej zniszczone przez czas meble.
Wystawa "Z przeszłości Słupska" to pierwsza w powojennej historii miasta ekspozycja ukazująca tę najbardziej odległą i stosunkowo bliską przeszłość.

Niewielką część eksponatów można było już zobaczyć na stałych i czasowych ekspozycjach, większość jednak nie była prezentowana nigdy.

- Chcielibyśmy pokazać jeszcze więcej zbiorów, ale nie mamy już miejsca w muzeum. na potrzeby tej wystawy zaadaptowaliśmy dwie ostatnie wolne sale zamkowe - mówi Mieczysław Jaroszewicz.

Wernisaż wystawy zaplanowany jest na przyszłą sobotę, 20 grudnia na godz. 12. Wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza