Ekologiczna akcja
Bałtycka Odyseja to akcja, której organizatorem jest ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski. Mężczyzna, wędrując brzegiem Bałtyku od Świnoujścia do Piasków na Mierzei Wiślanej, sprzątał plażę z napotkanych śmieci. W weekend 15-16 maja, trasa przebiegała między Ustką a Rowami, a etap ten został objęty patronatem przez burmistrza Ustki Jacka Graczyka.
CZYTAJ TEŻ
Ustecki etap Bałtyckiej Odysei
Przypomnijmy, 5. etap Bałtyckiej Odysei rozpoczął się w sobotę, 16 maja w Ustce. Marsz wystartował o godz. 8.00 pod Latarnią Morską, gdzie zorganizowano zbiórkę i konferencję prasową. Dominik Dobrowolski z wolontariuszami pokonał odcinek Ustka - Rowy. Następnego dnia (17 maja) trasa objęła odległość między Rowami a Łebą.
Głównie puste butelki
Według relacji Dominika Dobrowolskiego, ustecki etap marszu w ramach Bałtyckiej Odysei można uznać za udany
– Podczas akcji zebraliśmy dziewięć 10-litrowych worków śmieci. Najwięcej było butelek po wódkach i puszek po piwie. Poza tym m.in. drobne śmieci wyrzucane przez morze. Natknęliśmy się też na… opony
– mówił Dobrowolski. Oprócz akcji sprzątania plaż w ramach Bałtyckiej Odysei, każdego miesiąca czyszczone są również plaże nad rzekami oraz jeziorami w całej Polsce. Jak twierdzą organizatorzy Bałtyckiej Odysei, bardzo udane akcje przeprowadzono m.in w Gołdapi i we Wrocławiu.
Zobacz także: Sztorm w Ustce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?