Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wywóz Śmieci. Unieważniono postępowanie

Grzegorz Hilarecki [email protected]
Unieważniono postępowanie na wywóz śmieci ze słupskiego ratusza.
Unieważniono postępowanie na wywóz śmieci ze słupskiego ratusza. Kamil Nagórek
W piątek (4 stycznia) unieważniono postępowanie na wywóz śmieci ze słupskiego ratusza. Wśród trzech firm, które się zgłosiły, było PGK, ale nie miało najniższej oferty.

Wygląda na to, że wkrótce urząd mogą zasypać śmieci, bowiem wczoraj (4 stycznia) unieważniono postępowanie na ich wywóz z pojemników i kontenerów na placu Zwycięstwa 1 i 3.

Choć zgłosiły się trzy firmy chętne do ich opróżniania, to po długich obradach (koperty otwarto 24 grudnia) urzędnicy postanowili umowy nie podpisywać. Dodajmy, że ma ona obowiązywać od 1 stycznia przez dwa lata.

Powodem to, że najniższa oferta przekraczała kwotę, którą urzędnicy zamierzają przeznaczyć przez ten czas na wywóz odpadów.

Agnieszka Nowak, sekretarz miasta, która podpisała zawiadomienie o unieważnieniu:

- Przygotowujemy już nowe postępowanie, bo w tym oferty były za wysokie.

Ratusz na wywóz swoich śmieci i dzierżawę pojemników (mają być opróżniane, część raz na tydzień, inne trzy razy w miesiącu na zgłoszenie telefoniczne) chce przeznaczyć 47.656,14 zł. Jak nam powiedziano, to kwota, jaką wydano na to przez poprzednie dwa lata powiększona o 5 proc. rocznie. Podano ją przed otwarciem kopert.

Tymczasem firma King-Sommer zaoferowała 54,86 tys. zł, PGK - 56,3 tys. zł, a Sommer - 57,3 tys. zł.

Sytuacja jest więc bardzo podobna do tej, z jaką mieliśmy do czynienia w przypadku niedawnego przetargu w gminie Słupsk. Tam też najniższą ofertę dał King, ale wyższą od kwoty, którą chcą na wywóz przeznaczyć samorządowcy, więc przetarg unieważniono. Przygotowywany jest nowy.

- Nie poddamy się - zapewnia Wioletta Pawelczyk z firmy King-Sommer. - Wystartujemy ponownie i będziemy walczyć, choć mamy wrażenie, że walczymy z wiatrakami, czyli PGK.

Dodajmy, że w praktyce zdarza się, że podpisywane są umowy z oferentem, który dał najniższą cenę, choć przewyższa ona kwotę podaną przed otwarciem kopert przez urzędników.

W Słupsku pikanterii sprawie dodaje fakt, że miejska spółka, czyli Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, zaoferowała ceny wyższe od prywatnego konkurenta. Szefem PGK jest od stycznia Mariusz Chmiel, który dopiero teraz rezygnuje z wójtostwa w gminie Słupsk. A już wcześniej zapowiedział, że będzie dążył do tego, by PGK wygrało wszystkie przetargi w regionie.

- Robimy wszystko zgodnie z prawem - tłumaczy Dawid Zielkowski, rzecznik prezydenta. Nie chciał komentować pytań o długość postępowania w sprawie wywozu śmieci z ratusza. - A w ilu przetargach pan rozstrzygał? - odbił piłeczkę.

W tej sprawie koperty otworzono 24 grudnia, a postępowanie unieważniono dopiero 4 stycznia, podczas gdy umowa miała obowiązywać od 1 stycznia.

Przypomnijmy, w gminie Słupsk, przetarg opiewał na miliony złotych i wywóz odpadów z całej gminy, a nie z dwóch miejsc, jak w Słupsku, koperty otwarto 27 grudnia, a decyzję podjęto 2 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza