Cele i zadania
Zadaniem MdM jest wspieranie osób do 35. roku życia w zakupie ich pierwszego mieszkania. Osoby zakwalifikowane do programu mogą się w jego ramach ubiegać o dopłatę, która przysługuje w przypadku nabycia mieszkania u dewelopera albo przy budowie domu jednorodzinnego. W pierwszym przypadku państwo zakłada dofinansowanie wkładu własnego do kredytu bądź spłatę części kredytu hipotecznego, natomiast przy budowie domu dotacja dotyczy zwrotu części kosztów zakupu materiałów budowlanych.
Program ma wspierać przede wszystkim rodziny z dziećmi. Zgodnie z zasadami MdM, rodzina bezdzietna oraz osoby niebędące w sformalizowanym związku mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 10 proc. ceny mieszkania.
W przypadku osób wychowujących dzieci dopłata wyniesie 15 proc. ceny mieszkania. Dodatkowo, jeżeli w ciągu pięciu lat od zakupu lokalu urodzi się trzecie bądź kolejne dziecko, można będzie liczyć na dodatkowe 5 proc. dopłaty.
Dużo wątpliwości
Chociaż na pierwszy rzut oka może się wydawać, że dla wielu młodych ludzi program będzie szansą na łatwiejsze wejście w dorosłość, ostateczna forma MdM budzi wiele wątpliwości.
Największym rozczarowaniem dla korzystających z pomocy w ramach MdM jest z pewnością to, że ostatecznie programem dopłat nie zostały objęte mieszkania kupowane na rynku wtórnym, co od razu pociągnęło za sobą lawinę oskarżeń o sprzyjanie lobby deweloperskiemu. Jeszcze w październiku ważyły się losy poprawek dotyczących tej części rynku nieruchomości, jednak Senat nie wniósł ich do ustawy "Mieszkanie dla młodych”. Nad faktem tym ubolewają zarówno kredytobiorcy, jak i biura nieruchomości.
– Spodziewaliśmy się rewolucji, ale w obecnej formie program do niej raczej nie doprowadzi. Prawo budowlane ogranicza deweloperów i narzuca im wielkość budowanych mieszkań. Podejrzewam, że zamiast czterdziestometrowego nowego mieszkania wiele rodzin będzie jednak wolało wybrać mniejsze, ale tańsze mieszkanie z rynku wtórnego– uważa Krzysztof Pachołek z firmy Krynicki Nieruchomości w Słupsku.
Nie jest to jednak jedyny zarzut odnośnie ustawy MdM. Kolejny dotyczy ilości warunków, które musi spełnić kandydat. Żeby ubiegać się o dofinansowanie, trzeba mieć mniej niż 35 lat i nie posiadać – również w przeszłości – własnego mieszkania.
– W 2014 roku o dofinansowanie w ramach programu będą się mogły ubiegać osoby urodzone w 1979 roku lub młodsze, ale warto pamiętać, że są pewne wyjątki od tej reguły. Jeśli nabywcami kredytowanej nieruchomości są małżonkowie, to limit wiekowy obowiązuje tylko młodszą osobę – mówi Mikołaj Fidziński, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – Jednak dopłata do wkładu własnego należeć będzie się jedynie tym osobom, które do dnia nabycia mieszkania w ramach programu nie były właścicielami żadnego jednorodzinnego budynku mieszkalnego lub mieszkania – dodaje.
Limity kwadratowe
Obostrzenia obejmują również samo lokum, którego kupnem jesteśmy zainteresowani. Mieszkanie zakupione na rynku pierwotnym może mieć do 75 metrów kwadratowych, natomiast dom jednorodzinny do 100 mkw. Jeżeli nabywca wychowuje minimum troje dzieci, to limity te wynoszą kolejno – 85 i 110 mkw. To nie wszystko. Kolejnym wymogiem jest posiadanie kredytu zaciągniętego na co najmniej 50 proc. ceny mieszkania, na nie mniej niż 15 lat. Dodatkowo cena mieszkania nie może przekraczać określonego dla danych lokalizacji wskaźnika (który można znaleźć na oficjalnej stronie MdM).
Wskaźnik ten już teraz budzi kontrowersje. Chociaż w mniejszych miastach problem w zasadzie nie istnieje, w większych aglomeracjach w limicie mieścić się będą tylko pojedyncze mieszkania, często znacznie oddalone od centrum. Z opracowanego przez firmę REAS raportu "Rynek mieszkaniowy w Polsce III kwartał 2013 r.” wynika, że problem dotyczy zwłaszcza Krakowa, gdzie mniej niż 10 proc. mieszkań zostanie objętych programem, oraz Warszawy i Wrocławia – mniej niż 20 proc. mieszkań.
Wszystkie te wytyczne odstraszają potencjalnych kredytobiorców. Jednak nawet spełniwszy je wszystkie, również po przyznaniu dopłaty trzeba pamiętać o kilku warunkach. Osoba, która otrzyma dofinansowanie, w okresie pięciu lat nie będzie mogła sprzedać mieszkania ani go wynająć.
Zabroniony jest też zakup innego lokalu mieszkalnego, z wyłączeniem otrzymania go w spadku lub w efekcie zawarcia związku małżeń-skiego. Jeżeli zajdzie któreś z wymienionych zdarzeń, kredytobiorca będzie zmuszony zwrócić część dofinansowania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?