W związku z pandemią koronawirusa, w 2020 roku rząd przygotował i uchwalił pakiet pomocy składający się łącznie z sześciu Tarcz Antykryzysowych oraz Tarczy Finansowej 1.0. Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Tarcza Antykryzysowa. Koło ratunkowe dla firm i gospodarki?” podsumował działania państwa w okresie od wybuchu pandemii w marcu 2020 r. do końca 2020 r., kiedy ogłoszono Tarczę 6.0.
- Trochę niedocenianą rolą tarcz antykryzysowych było ustabilizowanie nastrojów, które uległy dramatycznemu załamaniu w zeszłym roku. Bardzo zależało nam, aby jak najszybciej uruchomić te instrumenty i powstrzymać firmy przed masowymi zwolnieniami- mówił podczas debaty Paweł Borys, prezes PFR.
Jego zdaniem, kryzys ten był znacznie bardziej niebezpieczny dla polskiej gospodarki niż większości krajów Unii Europejskiej. - Wynika to z jej struktury i znacznie większego udziału mikro- i małych oraz średnich firm w tworzeniu PKB- wyjaśnił.
- Jak wynika z danych PIE, Tarcza Antykryzysowa pomogła skutecznie zamortyzować uderzenie kryzysowe, co pokazały dane makroekonomiczne za ubiegły rok. Deficyt finansów publicznych wynosił w 2020 r. -7,0 proc., czyli o 2,5 pkt. proc. mniej niż prognozowany na wiosnę 2020 r. przez Komisję Europejską, a dług publiczny 57,5 proc., czyli o 1 pkt. proc. mniej niż wskazywała prognoza KE. Z kolei bezrobocie wynosiło 3,4 proc., a zatem o 4,1 pkt. proc. mniej niż prognoza KE z wiosny 2020 r.. Poprawił się też wskaźnik zatrudnienia, który po spadku na wiosnę 2020 r. rósł w kolejnych miesiącach i pod koniec roku przekroczył poziom sprzed pandemii. Liczba upadłości firm w 2020 r. (587) była porównywalna z liczbą z 2019 r. (586), a nawet nieco mniejsza w stosunku do lat 2017-2018 (591-615)- wskazują eksperci.
Z badania PIE wynika, że 86 proc. przedsiębiorstw skorzystało z pomocy w ramach Tarczy Antykryzysowej, 73 proc. ze zwolnienia ze składek ZUS, 66 proc. z obniżenia wymiaru czasu pracy lub pracy zdalnej, 65 proc. z Tarczy Finansowej, 65 proc. z dofinansowania wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne. Ponad połowa (52 proc.) przedsiębiorców skorzystała z więcej niż 10 instrumentów Tarczy Antykryzysowej.
-Staraliśmy się, aby nasze rozwiązania były jak najbardziej uproszczone i zrozumiałe- tłumaczyła prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS i zapowiedziała, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych chce "utrzymać maksymalne odejście od papierowego ubiegania się o świadczenia i przejście do wniosków elektronicznych".
Z raportu wynika, że najwyżej ocenianym i najczęściej wykorzystywanym instrumentem przez przedsiębiorców były zwolnienia ze składek ZUS, Tarcza Finansowa, dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne oraz obniżenie wymiaru czasu pracy lub praca zdalna.
Prezes ZUS przyznała jednocześnie, że rozmowy nad zwolnieniem z obowiązku opłacania składek na ZUS "trwały bardzo długo, ponieważ wiązało się z nim ogromne ryzyko i koszty".
Z koeli z tzw. pakietów pomocowych, często wykorzystywanych równolegle największą popularnością cieszyły się świadczenia postojowe, dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne, zwolnienie ze składek ZUS, wydłużenie zasiłku opiekuńczego na dzieci, obniżenie wymiaru czasu pracy lub praca zdalna, Tarcza Finansowa.