Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za benzynę nie zawsze zapłacisz kartą

Daniel Klusek
- Chciałem zapłacić na stacji benzynowej kartą, ale okazało się, że muszę kupić paliwo za co najmniej 30 złotych.

W przeciwnym wypadku muszę zapłacić gotówką - twierdzi pan Daniel z gminy Dębnica Kaszubska.
Pan Daniel kilka dni temu zatankował paliwo na stacji benzynowej w Dębnicy Kaszubskiej. Gdy chciał uiścić rachunek, dowiedział się, że nie może zapłacić kartą, bo kwota jest zbyt mała.

- Na tej stacji limit był od dawna. Dotychczas jednak nie można było płacić kartą, gdy robiło się zakupy na kwotę mniejszą niż 20 złotych. Teraz jednak ten limit podniesiono - mówi pan Daniel. - Wydaje mi się, że takie postępowanie właścicieli jest niezgodne z prawem. W wielu sklepach można płacić kartą już od złotówki.

Zdaniem czytelnika, limity mogą wymuszać na klientach zakupy powyżej określonej kwoty.
Właściciel stacji benzynowej w Dębnicy Kaszubskiej (nie chciał się przedstawić), twierdzi, że mini­- malne kwoty, od których przyj­mowane są płatności kartą, wprowadził z powo­dów ekonomicznych.

- Umożliwiając naszym klientom płacenia kartą, ponosimy koszty dzierżawy terminalu, a także płacimy określony procent od transakcji. Jeśli ktoś kupi batonik i zapłaci kartą, to nam się to po prostu nie opłaca - mówi właściciel stacji paliw. - Podobnie jest w innych punktach handlowych, również na stacjach benzynowych.

Sprawdziliśmy. Zadzwoniliśmy do kilku stacji benzynowych w Słupsku.

- U nas limit wynosi dziesięć złotych - usłyszeliśmy od sprzedawczyni na stacji sieci Rolmasz. Z kolei na innej stacji paliw dowiedzieliśmy się, że tam kartą można płacić niezależnie od tego, na jaką kwotę robimy zakupy.

Marek Downar-Zapolski, miejski rzecznik konsumentów w Słupsku, twierdzi, że w tej materii w sklepach panuje całkowita dowolność.

- Nie słyszałem o przepisach, które wyznaczałyby dolne granice kwot, od któ­rych można płacić kartą. Skle­py same ustalają kwoty, od których przyjęcie płatności kartą jest dla nich opłacalne - mówi Marek Downar-Zapolski. - Wszystko dlatego, że banki pobierają bardzo wysokie prowizje, jedne z najwyższych w Europie. Również dlatego w części dużych sieciowych sklepów w ogóle nie można płacić kartami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza