Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za zabicie psa pójdą na trzy miesiące do więzienia. Sąd nie zgodził się na zawieszenie kary

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Rozprawa odwoławcza przed Sądem Okręgowym w Słupsku. Na sali był tylko jeden oskarżony - Przemysław B.
Rozprawa odwoławcza przed Sądem Okręgowym w Słupsku. Na sali był tylko jeden oskarżony - Przemysław B. Krzysztof Piotrkowski
Pies rasy mieszanej, maści biało-czarnej zakończył psi żywot od obucha siekiery 24 stycznia ubiegłego roku w Świtałach w gminie Damnica. W czwartek jego oprawcy zostali prawomocnie skazani na karę bezwzględnego więzienia.

Pies nie miał miał żadnych szans na przeżycie. Został przywiązany do drzewa przez pijanych sprawców. Na jego głowę spadły ciosy zadane obuchem siekiery.

O uśmiercenie psa Prokuratura Rejonowa w Słupsku oskarżyła jego właściciela 48-letniego Grzegorza B. i 26-letniego Przemysława B.
We wrześniu ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Słupsku skazał Przemysława B. na pół roku więzienia, a właściciela psa Grzegorza B. - na osiem miesięcy. Jednak zawiesił warunkowo karę na trzy lata próby obu oskarżonym. Orzekł trzyletni zakaz posiadania zwierząt oraz nakazał zapłacić po 500 zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce.

Prokuratura odwołała się od wyroku, żądając kar, co prawda niższych, ale bez zawieszenia.

W czwartek Sąd Okręgowy w Słupsku zmienił wyrok. Obaj oskarżeni zostali skazani na kary po trzy miesiące więzienia, także zakaz posiadania zwierząt i nawiązkę.

- Nie było żadnych powodów, żeby uśmiercać tego psa - uzasadnił sędzia Robert Rzeczkowski, zwracając uwagę na okrutny sposób zabicia i fakt, że oskarżeni nawet nie sprawdzili, czy zwierzę już nie żyje, czy nadal cierpi. - To był zwykły przydomowy pies. To, że właściciel płacił za niego mandaty, to tylko wina właściciela. W kraju takich sytuacji jest dużo. Piszą o nich media. I słusznie, bo takie zdarzenia trzeba eliminować. Obaj oskarżeni byli już karani, a kara po trzy miesiące pozbawienia wolności spełni cele wychowawcze. Będzie przestrogą. Zwierzęta to istoty żywe. Zasługują na dobre traktowanie i szacunek.

Wyrok jest prawomocny.

ZOBACZ TAKŻE: Joanna Krupa promuje w Słupsku adopcję zwierząt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza