Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za zimno na hali, pracowali mimo mrozu

Aleksander Radomski
Hala produkcyjna firmy Fiskars
Hala produkcyjna firmy Fiskars Archiwum
Pracownicy podsłupskie­go Fiskarsa alarmują - Na Hali produkcyjnej w poniedziałek było 7,6 stopnia, a mimio to musieliśmy praco­wać - napisali do nas.

- Jestem pracownikiem firmy od ponad dwóch lat, ale nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją w żadnym z zakładów pracy, w których do tej pory pracowałem - alarmuje nasz czytelnik proszący o zachowanie pełnej anonimowości. - Na hali produkcyjnej w poniedziałek temperatura wynosiła 7,6 stopnia na plusie, podobno zabrakło gazu, którym się ją ogrzewa.

Czytelnik pisze, że kierownictwo ze względu na sytuację zamiast puścić ludzi do domu, nakazało zostać i pracować. Ubrani w kurtki, czap­ki i rękawiczki ledwo wykonywali swoje obowią­zki.
Awarię instalacji ogrzewającej halę potwierdza dyre­k­cja Fiskarsa.

- Rzeczywiście w poniedziałek, instalacja nie działała przez kilka godzin. Skutkiem tego był znaczny spa- dek temperatury, która normalnie zimą wynosi ok. 20 C - informuje Robert Skuza, szef ds. operacyjnych w podsłupskim zakładzie Fiskars Polska. - Taka awaria spotkała nas po raz pierwszy i niefortunnie stało się to w bardzo mroźny dzień - podkreśla.

Ogrzanie pracuje już poprawnie, ale jak zastrzega Robert Skuza, ze względu na bardzo dużą kubaturę obie­ktu - około 20 tys. metrów sześciennych - czas powracania do normalnej temperatury w środku hali, przy jednoczesnych niskich temperaturach zewnętrznych, trwa jednak długo.

Dyrekcja podkreśla, że osoby pracujące na codzień na wyziębionej hali montażowej zostały w poniedziałek przesuniętę do innych prac na innych halach, gdzie nie było problemu z niską temperaturą. Część z pracowników pracowała w niskiej temperaturze na własne życzenie, ale wcześniej założyła ciepłe ubrania.
- Temperatura musi być odpowiednia do warunków pracy - mówi Mieczysław Szczepański, okręgowy inspektor PIP w Gdańsku.

- Nieważne czy to jest 16, 18 czy 14 stopni. Wszystko zależy od rodzaju wykonywanej pracy - podkreśla.
Podsłupski Fiskars informuje, minimalna temperatura na halach produkcyjnych, powinna wynosić 14 stopni. - Reguluje to prawo pracy, a w naszej firmie jego wymogi są wypełniane
- podkreśla Skuza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza