Sam pan Kazimierz nie wie ile zostało wykorzystanych światełek do niesamowitej instalacji świątecznej, która co roku pojawia się na jego posesji.
- To jest masa światełek - mówi Kazimierz Michoń z Damnicy. - Może tysiące. Niewiele brakło, a z powodu rodzinnej tragedii nie było by w tym roku tej iluminacji, ale ludzie co roku tak pozytywnie do tego podchodzą, że postanowiliśmy ją zrobić. To cieszy bardzo ludzi.
Przed budynkiem Centrum Edukacji i Kultury w Damnicy także w świątecznym okresie rozbłysła iluminacja także podświetlona przez pana Kazimierza.
Wspaniałą iluminację w Damnicy będzie można zobaczyć jeszcze tylko dziś po zapadnięciu zmroku czyli od godz. 16, ale pan Kazimierz nie wyklucza, że jeśli zainteresowanie będzie duże to świąteczna instalacja zostanie w Damnicy na dłużej.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TAKŻE:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?