To na pewno nie jest dobra wiadomość dla piłkarzy ŁKS.Ełkaesiacy po rozegraniu 29. serii mistrzowskich znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli ekstraklasy, a do bezpiecznej lokaty tracą aż jedenaście punktów.
To szalenie dużo i dlatego zdaniem większości fachowców drużyna z al. Unii ma już wyłącznie matematyczne szanse na utrzymanie się w krajowej elicie.
Wprawdzie do zdobycia jest piętnaście punktów, ale trudno przypuszczać, że rywale w walce o utrzymanie (Cracovia, Puszcza Niepołomice, Warta Poznań i Piast Gliwice) stali z założonymi rękami i czekali, aż ich ŁKS wyprzedzi w tabeli.
Zatem piłkarzom i trenerowi Marcinowi Matysiakowi nie pozostaje nic innego, jak tylko walczyć z całych sił o zawodowy honor i godne pożegnanie się z krajową elitą. A jeśli uda się przy okazji sięgnąć po coś więcej, coś niezwykle cennego dla fanów drużyny, to tylko będzie dodatkowy powód do szacunku dla trenerskiego sztabu i zawodników drużyny z al. Unii.
W sobotę łodzianie zagrają w Zabrzu z Górnikiem (godz. 15). Pewnie piłkarze ŁKS pamiętają, że mają do wyrównania rachunki. Jesienią zabrzanie upokorzyli ełkaesiaków na ich własnym stadionie, wygrywając 5:0. W meczu 13. kolejki bramki dla gości zdobyli: Michal Siplak, Daisuke Yokota dwukrotnie, Kryspin Szcześniak oraz Damian Rasak. W tamtym spotkaniu zabrakło borykającego się z urazem - Lukasa Podolskiego. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że mistrz świata z 2014 roku pomoże kolegom z drużyny. Reprezentant Niemiec, z dumą podkreślający polskie korzenie, jest ulubieńcem kibiców z Zabrza.
Oczywiście należy podkreślić, że na przeciwnym do łodzian biegunie satysfakcji z poczynań ukochanej drużyny, są kibice śląskiego teamu. Dość niespodziewanie Górnik, pogrążony od jakiegoś czasu w problemach organizacyjno-finansowych (kłopoty z wypłatami dla zawodników, brak dyrektora i prezesa oraz trudna współpraca z urzędem miasta), dołączył do grona drużyn walczących o prawo gry w europejskich pucharach.
To jednak nie dziwi, bowiem zabrzanie są najlepiej punktującym zespołem w drugiej części sezonu. Podopieczni trenera Jana Urbana w dziesięciu meczach zdobyli dwadzieścia dwa punkty. Ten wynik musi budzić uznanie. Górnik jest czwarty w tabeli i wyprzedza takie uznane firmy, jak Legia Warszawa, Pogoń Szczecin czy Raków Częstochowa, który broni mistrzowskiego tytułu.
Dani Ramirez, który zasłabł podczas meczu z Lechem, wyszedł już ze szpitala, a po wykonaniu dodatkowych badań zapadnie decyzja o terminie jego powrotu do zajęć z drużyną.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę