Mężczyzna zaginął 30 czerwca.
- Około godziny czwartej nad ranem w Łebie odłączył się od grupy swoich znajomych - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji. - Był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna był widziany w okolicach lokalu “Euforia", a potem w okolicach kanału rzeki Łeba przy porcie jachtowym.
Zobacz także: Zaginął po imprezie na plaży w Łebie. Poszukuje go rodzina i policja
Od razu rozpoczęto poszukiwania. W akcję zaangażowani byli policjanci i strażacy. - W czwartek kanał portowy w Łebie przeszukiwała ekipa płetwonurków z Ustki - mówi Bogdan Madej, rzecznik prasowy lęborskiej straży pożarnej. - Bez skutku, widoczność był bardzo słaba. W piątek ciało mężczyzny wypłynęło na powierzchnię wody, strażacy znaleźli je w miejscu, gdzie chłopak miał być widziany po raz ostatni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?