Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zahamowany import

(d)
Koszalińska giełda samochodowa.
Koszalińska giełda samochodowa. Fot. Radosław Koleśnik
Wszystko wskazuje na to, że samochody używane wracają do łask. Rocznie liczba transakcji kupna-sprzedaży. Na rynku wtórnym sięga 700 tysięcy.

O szczegółach poinformowała nas Edyta Wasiluk z Eurotaksu Polska, firmy monitorującej rynek samochodów używanych. Najwięcej, bo 70 proc. wszystkich transakcji dotyczy samochodów osobowych, 12 procent - ciężarówek i 9 proc. - ciągników, motocykli, autobusów oraz samochodów specjalnych. Średni wiek tych pojazdów sięga 10 lat, podczas, gdy np. w Austrii, Niemczech czy Wielkiej Brytanii - 7 lat.

Zahamowany import

W 2002 roku zahamowano wzrost importu samochodów używanych. Decydujący wpływ miały na to ograniczenia wprowadzone przez rząd, zgodnie z którymi po 21 września ub. r. każde importowane auto z drugiej ręki, musi spełniać wymogi normy euro 2. Ogółem sprowadzono do Polski 179.059 aut przy 216 tys. w roku 2001. Aż 55 proc. z tej liczby stanowiły auta 10-letnie, 32 proc. w wieku 4 do 10 lat a tylko 13 proc. w wieku do 4 lat. Natomiast sprzedaż nowych samochodów wyniosła 308 tys. sztuk.

Używane w cenie

Edyta Wasiluk twierdzi, że używane auta cieszą się w Polsce coraz większą popularnością i stanowią wyraźną alternatywę dla samochodów nowych. Na topie są zwłaszcza pojazdy do 5 lat, z reguły kupione w Polsce jako nowe i cały czas tu serwisowane. W ślad za tym rosną ich ceny. Preferowane są samochody z pewnego, dobrego źródła. Jednak wtórny rynek nie jest do końca ustabilizowany. Obserwuje się duże wahania cen. Dla przykładu kupione w ub. r. używane auto może być obecnie sprzedane nawet ze sporym zyskiem.

Giełdy odchodzą

Transakcje kupna-sprzedaży aut używanych odbywają się w trzech segmentach. Pierwszy, wciąż dominujący w Polsce, to giełdy samochodowe (58 proc.), na drugim miejscu znajdują się dilerzy i importerzy, a na trzecim ogłoszenia prasowe oraz informacje internetowe.
Giełdy stają się miejscem kupna i sprzedaży samochodów starych i najtańszych. Jednak ta forma sprzedaży będzie się kurczyć z roku na rok. Ponieważ na razie jeszcze popyt przewyższa podaż, wiele osób woli sprzedawać auta we własnym zakresie, np. korzystając z ogłoszeń prasowych.

Rośnie znaczenie dilerów

Jednocześnie coraz mocniejszą pozycję zajmują dilerzy dysponujący atrakcyjnymi formami sprzedaży korzystnymi dla obydwu stron. Używane auta w dobrym stanie są alternatywą dla drogich nowych. Przy tym przyjmowane w rozliczeniu wspierają sprzedaż nowych. Można tu liczyć na profesjonalną wycenę, a nawet kupno z gwarancją.
Stąd już dziś w innych krajach Europy ponad połowę wszystkich transakcji samochodów używanych odbywa się w salonach dilerskich. Tymczasem u nas na razie jedynie 20 procent.

Zmiany powinny następować szybko i prowadzić do handlu autami używanymi na wyższym, profesjonalnym poziomie. Tym samym podniesie się i bezpieczeństwo jazdy. Po polskich drogach porusza się już 10 mln samochodów używanych. Większość stanowią stare auta kupowane z niezbyt dobrych źródeł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza