Zimowa aura nie zniechęca rowerzystów do jazdy na jednośladach. Niestety, często okazuje się, że ścieżki dla nich nie są odśnieżone. Dlatego cykliści jeżdżą jezdniami, co nie podoba się z kolei kierowcom.
Pan Paweł, kierowca z ul. Zygmunta Augusta, twierdzi, że służby porządkowe niedostatecznie odśnieżyły kontrapasy przy ulicach Chodkiewicza i Żółkiewskiego.
- Przejeżdżały tamtędy pługi i zgarniały śnieg z jezdni wprost na kontrapasy - mówi nasz czytelnik. - A przecież rowerzyści jeżdżą nie tylko latem, ale praktycznie przez cały rok. Gdy widzą, że kontrapasy są zaśnieżone, wjeżdżają na drogę dla samochodów. Pan Paweł mówi, że w tej części miasta w ciągu tygodnia taka sytuacja przydarzyła mu się dwukrotnie.
- Rowerzyści jechali środkiem ulicy. Nie dało się ich wyprzedzić. Przez całą ulicę musiałem jechać bardzo wolno - mówi słupszczanin. Zdaniem mężczyzny kontrapasy w takim stanie nie spełniają swojej roli.
Zobacz także: Czyn społeczny w Słupsku. Rowerzyści malują przejazdy (film, zdjęcia)
- Gdy je tworzono, prezydent miasta i urzędnicy przekonywali mieszkańców okolicy i kierowców o konieczności ich wprowadzenia. Teraz okazuje się, że nie ma komu o nie dbać - twierdzi czytelnik.
Tymczasem Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, twierdzi, że rowerzyści mogą swobodnie przejechać ulicami Chodkiewicza i Zółkiewskiego w obie strony.
- To właśnie dzięki kontrapasom obie te ulice nareszcie mogą być normalnie odśnieżane, bo nie stoją już tam samochody, które utrudniały pracę sprzętu odśnieżającego - mówi Marcin Grzybiński. - Zawsze się jednak zdarzy, że śnieg z jezdni czy chodnika będzie zalegać na kontrapasie. Dodaje, że miasto nie zorganizuje akcji wywożenia śniegu, bo jest to bardzo kosztowne.
- Byliśmy na obu tych ulicach i stwierdziliśmy, że część kontrapasa jest odśnieżona. Tam wystarczy miejsca dla rowerzystów jadących w kierunku ulicy Piłsudskiego. Natomiast rowerzyści jadący w kierunku ulicy Banacha mogą bez problemów poruszać się jezdnią - zapewnia Marcin Grzybiński.
- Chodkiewicza i Zółkiewskiego to ulice osiedlowe, tam obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Tymczasem mieszkańcy skarżą się, że część kierowców znacznie przekracza tam prędkość. Rowerzyści w naturalny sposób zwalniają tam ruch i poprawiają stan bezpieczeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?