180 złotych stracił mieszkaniec Bytowa, który zamówił leki przez Internet. W paczce zamiast medykamentów znajdowały się pudełka i kamienie.
- Leki przeznaczone były dla córki przebywającej w Irlandii. Mężczyzna przesłał najpierw przelewem 30 złotych jako koszty przesyłki. Później dostał paczkę, za którą zapłacił 150 złotych - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Paczka została otwarta na drugi dzień. Zamiast leków były puste opakowania po nich i kamienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!