Wszystko przez to, że przewoźnik dwukrotnie zmieniał koncepcje przebiegu linii nr 2 tuż przed 1 września.
Przypomnijmy: w drugiej połowie sierpnia MZK postanowiło, że trasa bardzo popularnej dwójki zostanie skrócona w ten sposób, że ominie osiedle Batorego oraz Zatorze.
Pod koniec sierpnia przewoźnik rozpoczął rozwieszanie stosownych informacji na przystankach autobusowych i w pojazdach.
Oburzenie pasażerów oraz uwagi rozmaitych instytucji były tak liczne, że 30 sierpnia dyrekcja MZK postanowiła wrócić do dotychczasowej koncepcji przebiegu dwójki.
Problem w tym, że błędne informacje o zmianie nadal wisiały w części autobusów oraz na przystankach.
- Nic już z tego nie rozumiem, chyba trzeba pytać kierowców, bo informacje na przystanku wzajemnie się wykluczają - mówi oczekująca na przystanku Klaudia Szwedek. Zdezorientowanych pasażerów - zwłaszcza w czasie weekendu - było bardzo wielu.
O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy Huberta Bobę, rzecznika MZK.
- Naszym pracownikom nie udało się ściągnąć wszystkich ogłoszeń o zmianach tras, które nie doszły do skutku, za co przepraszam podróżnych. Jednak na ogłoszeniach znajdowały się także informacje odnośnie zmian na liniach numer 9, 13 i 18, które w nowym rozkładzie się znalazły. To bardzo nietypowa sytuacja - tłumaczy rzecznik.
(omni)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
