Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapadnie decyzja w sprawie lęborskiej budowy biogazowni

(greg)
Jedna z niemieckich biogazowni wybudowana przez inwestora, który planuje postawić swój obiekt również w Lęborku. Biogazownia w Lęborku wyglądałaby podobnie.
Jedna z niemieckich biogazowni wybudowana przez inwestora, który planuje postawić swój obiekt również w Lęborku. Biogazownia w Lęborku wyglądałaby podobnie. materiały inwestora
Na terenie Lęborka zakończył się etap konsultacji społecznych w sprawie budowy biogazowni. Według szacunków rocznie wyprodukuje ona energię dla czterech i pół tysiąca gospodarstw.

Do urzędników miejskich w Lęborku trafiły listy protestacyjne w sprawie budowy biogazowni z podpisami ponad 500 mieszkańców. Jeszcze w 2010 r. przedstawiciel złożył list podpisany przez około 100 osób, które popierały inwestycję w Lęborku.

- Wyślemy wszystkim stronom listownie powiadomienie, że mogą się zapoznać z całą zebraną dokumentacją. Część materiałów prześlemy za granicę kraju, można więc wstępnie założyć, że zakończenie tego procesu potrwa kilkanaście dni. Decyzja w sprawie lokalizacji tej inwestycji powinna zostać podjęta do końca miesiąca - poinformowała "Głos Pomorza" Agnieszka Kozłowska, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Lęborku.

Biogazownię o mocy 2MW na kilkuhektarowym terenie w pobliżu siedziby Farm Frites Poland chce zbudować niemiecki koncert C4 Energie AG. Inwestor wybrał ten teren głównie z powodu pozytywnej decyzji z 2007 roku, która umożliwiała właśnie w tym miejscu stworzenie biogazowni zajmującej się przerobem odpadów produkcyjnych z Farm Frites, o tej lokalizacji zadecydowało również dobre skomunikowanie tego miejsca.

Planowana biogazownia ma się opierać wyłącznie na przerobie surowców roślinnych
- kiszonki kukurydzy i żyta. Jak podkreśla inwestor - surowiec będzie przetwarzany na bieżąco na miejscu, transportowany w hermetycznych samochodach i nie będzie składowany.

Według szacunków roczna produkcja energii elektrycznej w lęborskiej biogazowni ma sprostać potrzebom 4,5 tysiąca gospodarstw domowych, energia cieplna trafi natomiast do 1500 gospodarstw.

W Lęborku interesy niemieckiego inwestora reprezentuje spółka RKR, a jej przedstawiciel już kilkakrotnie przekonywał, że planowana inwestycja jest planowana w najnowocześniejszej dostępnej technologii, zapraszał też zainteresowane osoby do obejrzenia już działających biogazowni w Niemczech. Z takiej propozycji nie skorzystali jednak mieszkańcy, który złożyli w UM Lębork listy protestacyjne.

W tych dokumentach argumentowano, że mieszkańcy nie powinni być narażeni na smród unoszący się z terenu biogazowni, podkreślano, że nigdzie w Polsce nie tworzy się takich inwestycji w mieście, tylko w dużym oddaleniu od zabudowań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza