Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapasy: Turniej o puchar burmistrza Miastka

(fen)
W niebieskim kostiumie walczy Dariusz Szymański.
W niebieskim kostiumie walczy Dariusz Szymański. Fot. Archiwum klubowe
Grzegorz Wanke był pierwszoplanową postacią turnieju o puchar burmistrza Miastka. Oprócz gospodarzy rywalizowali zawodnicy z Gdańska i Kartuz.

W wadze do 58 kg doszło do niezwykle ciekawego pojedynku, w którym spotkali się Grzegorz Wanke (ZKS Miastko) i Grant Grigorian (Cartusia Kartuzy). Miastecki zapaśnik-klasyk błysnął znakomitą dyspozycją i wygrał zdecydowanie na punkty.

Warto przypomnieć, że G. Wanke jest aktualnym mistrzem Polski i brązowym medalistą mistrzostw Europy kadetów. W innej walce finałowej w kategorii do 85 kg doszło do miasteckiej potyczki. Walczyli Albert Kubicki (wicemistrz Polski) i Dariusz Szymański (drugie miejsce w Pucharze Polski). Pojedynek był bardzo zacięty i wyrównany. Jako zwycięzcę sędziowie wskazali Kubickiego.

Miejsca innych zawodników z Miastka: waga 42 kg - 1. Przemysław Dykier; waga 54 kg - 1. Sebastian Zwolski; waga 58 kg - 3. Kamil Zgutka; waga 63 kg - 2. Michał Szyca; waga 85 kg - 3. Bartosz Rudnik.

Podczas turnieju odbyło się także kilka walk towarzyskich w grupie wiekowej dzieci do lat 10.

Lokaty miasteckich zawodników:

waga 32 kg - 1. Filip Petrończak, 2. Norbert Bucław;

waga 35 kg - 1. Jakub Bednarz, 2. Piotr Zabłocki, 3. Paweł Zabłocki.

Punktacja klubowa: 1. ZKS Miastko - 25 pkt, 2. Cartusia Kartuzy - 24 pkt, 3. Granica Gdańsk - 11 pkt.
Medal dla zawodnika
Podczas uroczystego otwarcia zawodów Złotą Odznaką Rady Wojewódzkiej LZS, za wybitne osiągnięcia sportowe, wyróżniono Grzegorza Wanke. Miasteckiego zawodnika odznaczył Andrzej Pryczkowski, prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Zapaśniczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza