Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaszczepiono już ponad 300 tys. osób w województwie pomorskim. Teraz szczepieni są przewlekle chorzy

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
W województwie pomorskim jest 337 punktów szczepień m.in. w przychodniach POZ, szpitalach węzłowych i szpitalach tymczasowych. Do tej pory szczepieniami objęto grupę zero oraz część grupy pierwszej.
W województwie pomorskim jest 337 punktów szczepień m.in. w przychodniach POZ, szpitalach węzłowych i szpitalach tymczasowych. Do tej pory szczepieniami objęto grupę zero oraz część grupy pierwszej. Fot. Łukasz Capar
W województwie pomorskim przeciwko COVID-19 zaszczepionych zostało do tej pory ponad trzysta tysięcy osób (306 449), w tym drugą dawką 107 186. W tzw. szpitalach marszałkowskich wykonano 75 435 szczepień. Wciąż trwają szczepienia medyków, ale rozpoczęły się także szczepienia pacjentów z grupy 1B, tzn. z chorobami przewlekłymi.

W województwie pomorskim jest 337 punktów szczepień m.in. w przychodniach POZ, szpitalach węzłowych i szpitalach tymczasowych. Do tej pory szczepieniami objęto grupę zero oraz część grupy pierwszej.

Do grupy zero zalicza się m.in. personel medyczny i niemedyczny podmiotów leczniczych, pracowników domów pomocy społecznej oraz miejskich ośrodków pomocy społecznej, farmaceutów, studentów uczelni medycznych i rodziców wcześniaków.

Z kolei w ramach grupy I ze szczepień mogą korzystać np.: seniorzy powyżej 70 lat, nauczyciele i wykładowcy akademiccy oraz osoby z chorobami współistniejącymi.

15 marca rozpoczęły się szczepienia osób z grupy I B. Szczepione są osoby dializowane i po transplantacjach. A od 22 marca rozpoczną się też szczepienia pacjentów onkologicznych.

Szczepienia w szpitalach

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku do 12 marca wykonano 7216 szczepień. W tej liczbie byli m.in.: medycy (1437 – dwie dawki, a 1906 – pierwszą dawkę), nauczyciele (2590 – I dawka), seniorzy (163 – dwie dawki, 857 – pierwszą dawkę), osoby z DPS-ów (94 – dwie dawki, 101 – pierwszą dawką) oraz osoby z rodzin (34 – po dwie dawki). Natomiast szczepienie osób dializowanych, które dotyczą 90 pacjentów, rozpocznie się 17 marca. Kolejne osoby z grupy I B będą otrzymywały zastrzyki od przyszłego tygodnia.

W Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie do 11 marca łącznie podano 5652 dawki szczepionek. Pierwszą dawką zaszczepiono 3 645 osób, w tym 1977 pracowników szpitala i innych podmiotów medycznych, 304 seniorów i 1364 nauczycieli. Drugą dawkę otrzymało 2007 osób, w tym 1845 medyków i 162 seniorów. Od 15 marca rozpoczęły się szczepienia grupy I B.

Jakie szczepionki są dostępne?

Do Polski do 16 marca dotarło 5 728 100 dawek szczepionek. Na polski rynek dopuszczone zostały trzy preparaty. To dwudawkowe zastrzyki mRNA amerykańskich koncernów firm Pfeizer/BioNTech i Moderna oraz brytyjska wektorowa AstraZeneca. Preparaty mają różną skuteczność od ok. 75 do 95. proc. Wymagają też innych warunków transportu i przechowywania.

Najtańsza z nich AstraZeneca może być magazynowana w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza i bez otwarcia trzymana w lodówce przez 6 miesięcy. Z kolei Pfeizer wymaga temperatury ok. -80-70 stopni Celsjusza, a po rozmrożeniu musi być zużyty w ciągu 5 dni.
Co ważne, wszystkie chronią przed ciężkim przebiegiem choroby, hospitalizacją i powikłaniami. Nie ma natomiast wystarczających dowodów na to, czy zapobiegają też transmisji wirusa. Dlatego osoby zaszczepione wciąż powinny nosić maski, bo mogą być bezobjawowymi nosicielami i nieświadomie zakażać innych ludzi.

Ponad połowa Polaków chce się zaszczepić przeciw COVID-19. Której szczepionce przeciw COVID-19 Polacy ufają najbardziej? Którą szczepionkę chcieliby przyjąć, gdyby mogli sami decydować?Badana grupa odpowiedziała na pytanie: Którą szczepionkę (gdyby była do wyboru) przeciw COVID-19 wybrałby (-aby) Pan (-i) w pierwszej kolejności?Jak wypadły szczepionki Pfizer, AstraZeneca, Moderna, Sputnik V i Johnson & Johnson?Zobacz na kolejnych slajdach >>>

Szczepienie na COVID-19. Polacy najbardziej ufają jednej szc...

O co chodzi z NOP-ami?

Jak podkreślają eksperci dosyć rzadko po podaniu preparatów występowały niepożądane odczyny poszczepienne (NOP). Do 16 marca odnotowano ich 4 803 na ponad 4,5 mln wykonanych zastrzyków. Chodziło m.in. o zaczerwienienie i ból w miejscu wkłucia, stan podgorączkowy, dreszcze, bóle i zawroty głowy. Mogły występować też: nudności, wymioty i biegunki. W przypadku brytyjskiej szczepionki takie dolegliwości częściej występowały po podaniu 1. dawki. Natomiast w amerykańskich preparatach częściej po 2. dawce.

Zgony po szczepieniach

Jaka szczepionka dla kogo?

Od grudnia stosowano preparat Pfeizera. Była nim szczepiona grupa zero. Obecnie osoby z tej grupy do 69 r.ż. są zaszczepiane AstrąZenecą. Osoby od 70 r. ż., bez względu na przynależność do grupy, dostają zastrzyki Pfeizerem lub Moderną. Szczepionki mRNA są też od 15 marca aplikowane osobom z grupy I B z chorobami przewlekłymi do 69 r. ż. AstrąZenecą byli też szczepieni pracownicy szkół, przedszkoli i żłobków oraz nauczyciele akademiccy.
Od 22 marca mają ją dostawać osoby poniżej 69. r. ż. W kilkunastu europejskich krajach wstrzymano szczepienia tym preparatem. Chodziło o niewyjaśnione zgony spowodowane chorobą zakrzepowo-zatorową, które następowały wkrótce po przyjęciu dawki. Zarówno Europejska Agencja Leków (EMA), która dopuściła do użycia w krajach unijnych preparat, jak i producent zapewniają, że podanie szczepionki nie mogło przyczynić się do śmierci.

Szczepienia idą wolno

Od grudnia trwają szczepienia tzw. grupy zero. Do zaszczepiania z tej grupy pozostało jeszcze ok. 500 tys. uprawnionych osób. Od 25 stycznia rozpoczęły się szczepienia populacyjne.
Najpierw zastrzyki otrzymywały osoby powyżej 80 r.ż. Obecnie szczepieni są 70-latkowie. Od 22 marca zastrzyki będą przyjmować osoby 69-letnie. Niestety szczepienia nie przebiegają tak szybko, jakby mogły. Według zapewnień rządu miesięcznie można by zaszczepić ok. 6 mln Polaków. Jednak wciąż są problemy z dostępnością szczepionek. Producenci odwołują dostawy lub zmniejszają liczby dawek. Według deklaracji koncernów farmaceutycznych i informacji rządu w II kwartale roku do Polski ma trafić 15 mln dawek szczepionek, co być może przyspieszy program szczepień. W tej chwili więcej preparatów trafia do szpitali niż do przychodni. Przypomnijmy, że POZ-y początkowo dostawały zaledwie 30 dawek na tydzień.

Ze szczepieniami, tak jak z koronawirusem. Niektórzy nie odczuwają żadnej różnicy czy to po zakażeniu, czy po zaszczepieniu się. U innych jednak pojawiają się pewne powikłania, tzw. niepożądane odczyny poszczepienne. W związku z tym powracają pytania o Fundusz Kompensacyjny, a dokładnie o odszkodowania dla osób, które w jakikolwiek sposób ucierpiały po przyjęciu szczepionki na COVID-19.  Ile zatem mogą wynosić odszkodowania? Kiedy ruszy program? Sprawdźcie szczegóły na następnych slajdach!Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Odszkodowania za szczepienia na Covid-19. Ile wyniosą? Tyle ...

Szpitale mają niskotemperaturowe zamrażarki

Takie zamrażarki mają m.in.: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka w Słupsku, Szpital Dziecięcy Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie oraz Szpital Specjalistyczny w Prabutach.

Służą do przechowywania preparatów w super niskich temperaturach. Nawet do – 86 stopni C. W nich mogą być magazynowane m.in. szczepionki przeciwko COVID-19 firmy Pfizer wymagające temperatury ok. -80 Stopni Celsjusza. Zamrażarki są wyposażone w najnowocześniejszą technologię izolacji termicznej. Ponadto, posiadają system umożliwiający ciągłe monitorowanie temperatury oraz aktualny stan urządzeń. W przypadku wykrycia jakiegokolwiek błędu, awarii w postaci braku zasilania, czy innego nieprzewidzianego zdarzenia system powiadamia operatora urządzenia poprzez e-mail oraz SMS. Dodatkowe bezpieczeństwo szczepionek zapewnia system backup CO2, który w przypadku zwiększenia temperatury, nawet do 24 godzin nadal będzie chłodził wnętrze do odpowiedniego poziomu. System umożliwia też stały dostęp do danych bieżących i archiwalnych oraz cyklicznych raportów ze stanu zamrażarki.
Zakup urządzeń był finansowany z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Koszt jednej zamrażarki wyniósł ok. 59 tys. zł.

Rok w pandemii
W Polsce pierwszego pacjenta zakażonego koronawirusem zdiagnozowano 4 marca 2020 r. Był to mężczyzna z Cybinki w województwie lubuskim. Pacjent poczuł się źle po powrocie z Niemiec. Na Pomorze wirus dotarł 10 dni później. Pierwsze dwie zakażone wirusem SARS CoV-2 pacjentki trafiły 14 marca do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Kobiety wróciły z zagranicy, gdzie prawdopodobnie się zaraziły. Od tego czasu do 16 marca br. zakażenie potwierdzono u 138 982 mieszkańców naszego regionu. W tym czasie zmarły 3023 osoby. Na przykład w Szpitalach Pomorskich w ciągu roku leczono 3 tys. pacjentów. Tylko Izba Przyjęć w szpitalu zakaźnym w Gdańsku przyjęła ponad 4,5 tys. osób. Najmłodszy pacjent covidowy miał 4 miesiące, najstarszy – 104 lata.
Pod względem liczby zakażeń województwo pomorskie znajduje się na 5. miejscu w kraju. Najwięcej przypadków odnotowano na Mazowszu (258 928), najmniej w Opolszczyźnie (47 309). W całym kraju potwierdzono zakażenie u 1 931 921 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza