Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymali kolejnych nielegalnych taksówkarzy

Zbigniew Marecki
Zatrzymana w poniedziałek toyota.
Zatrzymana w poniedziałek toyota. ITD
Inspektorzy transportu drogowego w Słupsku zatrzymali dwie kolejne osoby, które zarobkowo przewoziły pasażerów bez wymaganych pozwoleń. Grożą im wysokie kary za łamanie przepisów o transporcie drogowym.

Tym razem, w poniedziałek zatrzymano kierowców osobowego mercedesa i 7-osobowej toyoty. Kierowca mercedesa odpowie za przewożenie osób bez licencji, a także za przewożenie ich pojazdem osobowym, który nie posiadał cech charakterystycznych dla taksówek.

Zobacz także: Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała drugiego dzikiego taksówkarza w Słupsku

- Natomiast w przypadku samochodów zarejestrowanych do przewozu od 7 do 9 osób można ich dokonywać okazjonalnie bez cech charakterystycznych dla taksówki, ale kierowca tego pojazdu musi posiadać stosowną licencję. Niestety, pani, która kierowała toyotą, jej nie posiadała - tłumaczy Adam Piecyk, kierownik słupskiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego.

Dlatego kierowcy toyoty grozi kara administracyjna w wysokości 8 tys. zł. Natomiast kierowca mercedesa odpowie za złamanie dwóch przepisów. Teoretycznie mógłby ponieść karę administracyjną w wysokości 16 tys. zł, ale ustawa o transporcie drogowym pozwala obecnie nałożyć tylko karę do 10 tys. zł, więc o taką wystąpią inspektorzy transportu drogowego.

Zobacz także: Woził pasażerów taniej niż taksówki. Wpadł w ręce Inspekcji Transportu Drogowego

Jak się dowiedzieliśmy, zgodnie ze stanowiskiem prawników ITD, inspektorzy kary 10 tys. zł domagać się będą również od każdego z dwóch wcześniej zatrzymanych dzikich taksówkarzy. Jednocześnie ITD zapowiada, że nadal będzie prowadzić w Słupku działania kontrolne wobec przewoźników działających w szarej strefie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza