W środę około godziny 20 na działkach ogrodowych w Sierakowie Słupskim doszło do kłótni małżeńskiej, która zakończyła się tragicznie. 37-letni Paweł S. ciężko zranił swoją żonę Katarzynę. Mężczyzna został zatrzymany.
- Mężczyzna zadał żonie ciosy siekierą – mówi Magdalena Gadoś, szefowa słupskiej prokuratury rejonowej. - Kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala.
Obrażenia są tak ciężkie, że szpital nie podejmuje się udzielenia informacji na temat rokowań.
- Kobieta przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej - informuje Marcin Prusak, rzecznik słupskiego szpitala.
Z naszych informacji wynika, że pomoc wezwała znajoma ofiary. Małżeństwo od jakiegoś czasu nie mieszkało razem.
- Wszczęliśmy sprawę o usiłowanie zabójstwa – mówi prokurator Magdalena Gadoś. - Jednak na razie mężczyźnie nie przedstawiliśmy zarzutów. W piątek będą z nim wykonywane czynności.
Pawła S. nie można było przesłuchać zaraz po zatrzymaniu. Wówczas znajdował się w stanie silnego odurzenia jakimiś środkami. Aby go przetransportować do szpitala, trzeba było unieruchomić go pasami. Nadal tam przebywa. Jest pilnowany przez policję.
Za usiłowanie zabójstwa grozi nawet dożywocie.
ZOBACZ TAKŻE: 15 lat więzienia za zabójstwo na Piłsudskiego w Słupsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?