Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbyt droga polisa OC? Auto stoi na parkingu [WIDEO]

Piotr Subik
Piotr Subik
Problemem dla znacznej części Polaków są coraz wyższe ceny OC
Problemem dla znacznej części Polaków są coraz wyższe ceny OC fot. Andrzej Banaś
Ubezpieczenia. Kierowcy będą mogli czasowo wycofać z ruchu również samochód osobowy.

Ministerstwo Infrastruktury poprze pomysł przywrócenia prawa do czasowego wycofania z ruchu samochodu osobowego. Pozwoli to na opłacanie znacznie niższej składki na obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej dla kierowców (OC).

Taki zapis znalazł się w projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, który skierowali do Sejmu posłowie Kukiz’15. Deklarację poparcia dla niego złożył podsekretarz stanu w resorcie infrastruktury Jerzy Szmit. To odpowiedź na interpelację Piotra Marca-Liroya.

WIDEO: Rośnie cena ubezpieczenia OC, spada wartość aut. "Zaradni" kierowcy porzucają swoje samochody

Źródło: TVN Turbo

Problemem są oczywiście wysokie ceny polis OC. Od początku roku wzrosły one średnio o 30 do 40 proc. A ma być jeszcze drożej, m.in. dlatego posłowie Kukiz’15 chcą, aby przywrócono przepis, który obowiązywał do 1997 r. Umożliwiał on czasowe wycofanie z ruchu samochodów osobowych, a nie jak obecnie, tylko ciężarowych i autobusów. To znacznie obniżyłoby koszty ponoszone przez właścicieli samochodów, które nie są użytkowane przez cały rok, m.in. w przypadku długiej choroby, wyjazdu za granicę albo w sezonie zimowym (robi tak wielu seniorów). Skorzystać mogliby też kierowcy motocykli, kabrioletów oraz pojazdów zabytkowych.

Nic jednak za darmo. Jak podkreślił wiceminister Szmit, w przypadku wprowadzenia takiego rozwiązania, właściciel ponosiłby opłatę za decyzję o czasowym wycofaniu i związany z tym depozyt tablic rejestracyjnych oraz dowodu rejestracyjnego. A do tego musiałby zapłacić minimalną stawkę OC (do 5 proc. ceny zwykłej polisy), bo pokrywane są z niej szkody powstałe podczas parkowania auta (np. wskutek jego pożaru).

Eksperci podkreślają, że aby ocenić skuteczność tego pomysłu, trzeba poczekać na gotowe prawo. - Liczba chętnych byłaby mocno uzależniona od kosztów i formalności związanych z tą czynnością, mogłoby się okazać, że wobec nich nieadekwatne są oszczędności z tytułu krótszego, a tym samym tańszego OC - zauważa Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Ubezpieczenia.

- W okresie podwyżek cen OC można przypuszczać, że to rozwiązanie będzie się cieszyć popularnością. Natomiast niestety doprowadzi ono do tego, że na ulicach pojawią się pojazdy teoretycznie wycofane z ruchu, a jeżdżące jak wcześniej - obawia się Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń. Jak to możliwe? Blachy, owszem, trzeba będzie zdać do depozytu, ale to nie wyklucza tego, że w razie nagłej potrzeby samochód zostanie użyty. Tak zdarzało się przed zniesieniem przepisów o czasowym wycofaniu samochodów osobowych z ruchu.

Problem może być jeszcze inny. - Skutkiem takiego rozwiązania mogłyby być mniejsze wpływy dla towarzystw, które musiałyby sobie te straty zrekompensować. W efekcie takiej zmiany moglibyśmy mieć do czynienia z kolejną falą podwyżek OC - mówi Kuczwalski. Pewny tego jest również Marcin Tarczyński: - Jeśli część posiadaczy pojazdów zdecyduje się na czasowe wycofanie pojazdu z ruchu, to pozostali automatycznie będą musieli w większym stopniu pokrywać koszty ochrony osób poszkodowanych. Bo przecież na to idą pieniądze z polis OC.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zbyt droga polisa OC? Auto stoi na parkingu [WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza