O sporach o te dwa fotoradary już informowaliśmy. Wojewoda pomorski nakazał ich zdemontowanie, bo urządzenia stanęły niezgodnie z prawem. - Zgodę na montaż fotoradarów wydała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, podczas gdy zgodę taką powinien wydać Główny Inspektor Transportu Drogowego - tłumaczy Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
Sprawę wykryło lubelskie Stowarzyszenie Prawo na Drodze. Na przełomie 2010 i 2011 roku zmieniły się przepisy fotoradarowe, które wydawanie zgody scedowały na Głównego Inspektora Transportu Drogowego (wcześniej zgodę wydawał zarządca drogi). Straż Miejska w Debrznie była wtedy w trakcie procedury dotyczącej ustawienia tych dwóch fotoradarów. Nie zakończyła jej po rządami starych przepisów. Mimo tego straż nie postarała się o zgodę GITD. Ireneusz Ruszczyk, komendant Straży Miejskiej w Debrznie uznał, że wystarczy tylko poinformować o GITD o fotoradarach. Wojewodę o nielegalnych fotoradarach powiadomił GITD i lubelskie stowarzyszenie.
Komendant Ruszczyk zapowiada, że obu miejscowościach będą prowadzone kontrole, tyle, że przy pomocy urządzenia mobilnego. Być może stacjonarne fotoradary zaczną znowu działać za kilka miesięcy, jeśli uda się dokonać ich legalizacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
