- To jest konieczne rozwiązanie. Wynika ze zmian demograficznych, które w najbliższych latach będą następowały w Polsce. Gdybyśmy się nie zdecydowali na to rozwiązanie, to za kilkadziesiąt lat moglibyśmy przerabiać wariant grecki, a Polacy byliby niepewni swoich emerytur, które byłyby bardzo niskie - wyjaśnia swoje stanowisko Zbigniew Konwiński.
Pozostali posłowie związani bezpośrednio z naszym regionem głosowali przeciw przegłosowanej dzisiaj ustawie. Tak zrobili zarówno posłowie PiS (Janusz Śniadek i Jolanta Szczypińska), jak i Leszek Miller ( SLD), a nawet poseł Robert Biedroń z Ruchu Palikota.
- To jest ustawa epizodyczna. Gdy po następnych wyborach Donald Tusk straci władzę, zostanie zmieniona - uważa poseł Leszek Miller.
W pewnym sensie zgadza się z posłanką Jolantą Szczypińską z PiS, która uważa, że po następnych wyborach PiS wróci do władzy i zmieni tę ustawę.
- To jest ustawa narzucona, wbrew woli większości społeczeństwa, na siłę przez rząd Donalda Tuska, posłów PO i PSL oraz posiadających większość w Senacie senatorów PO i prezydenta Komorowskiego, który już zapowiedział, że podpisze tę ustawę. Właściwie cały proces legislacyjny, który jej dotyczył, był przeprowadzany w sposób skandaliczny - przekonuje posłanka Szczypińska.
Przeciw ustawie głosował także poseł Robert Biedroń z Ruchu Palikota, który uważa, że rząd nie dał czasu na prawdziwą debatę w tej sprawie.
- Poprzez tę ustawę Donald Tusk pokazał społeczeństwu, gdzie je ma - powiedział dzisiaj w rozmowie z dziennikarzami TVN 24.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?