Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze słupskiego szpitala zwolniła się połowa lekarzy

Magdalena Olechnowicz
Ze słupskiego szpitala zwolnili się lekarze
Ze słupskiego szpitala zwolnili się lekarze Fot. Archiwum
Blisko stu lekarzy złożyło ostatniego dnia kwietnia wypowiedzenia z pracy. Mówią, że to jedyna możliwość, aby wynegocjować lepsze warunki pracy.

Wypowiedzenia złożyli wszyscy lekarze, którzy zatrudnieni są na tzw. kontraktach, czyli mają ze szpitalem podpisane umowy cywilno - prawne. A to połowa lekarzy pracujących w słupskim szpitalu, czyli około 90 osób. To lekarze niemal ze wszystkich oddziałów - chirurdzy, neurochirurdzy, radiolodzy, urolodzy, anestezjolodzy.

Taka decyzja zapadła na zebraniu, które odbyło się w zeszłym tygodniu. Zdaniem Agnieszki Kluczewskiej, przewodniczącej słupskiego oddziału Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, nie ma powodu do paniki.

- To tylko formalność. Lekarze musieli złożyć wypowiedzenia po to, aby móc podpisać nowe umowy na nowych zasadach i warunkach. Nie ma o czym mówić - ucina rozmowę.

Inaczej to widzą niektórzy lekarze.

- Nie jest dobrze, jeśli jednego dnia wypowiedzenia składa połowa lekarzy. To dowód nieumiejętnego postępowania dyrektora z pracownikiem. Za miesiąc szpital przestanie istnieć. Bo po kontraktowych zapewne odejdą lekarze etatowi - mówi jeden z lekarzy, który chciał pozostać anonimowy.
Dotarliśmy do lekarzy, którzy rzeczywiście złożyli wypowiedzenia. Jednym z nich jest Rafał Muchowski, neurochirurg.

- Z oddziału neurochirurgii wypowiedzenia złożyli wszyscy lekarze, z wyjątkiem ordynatora, który zatrudniony jest na stałą umowę. Taką decyzję podjęto na zebraniu ze związkami zawodowymi, bo jest to jedyna możliwość, aby wynegocjować lepsze warunki pracy i płacy - mówi dr Muchowski. - Możliwy jest jednak najczarniejszy scenariusz, jeśli propozycje dyrektora nie będą satysfakcjonujące - dodaje.
Co na to inni lekarze i dyrektor szpitala?

O tym napiszemy we wtorkowym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza