Wpływem na decyzję o złagodzeniu warunków więzienia pochodzącego z Ustki Piotra Ch. pochwaliło się wczoraj polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rodzina zatrzymanego prosi resort o pomoc od maja. Wcześniej żona uwięzionego wyznała nam, że nie jest zadowolona z działań polskich służb konsularnych i że większą pomoc Piotr Ch. uzyskał od swojego niemieckiego pracodawcy.
- Sąd przychylił się do zamiany normalnego więzienia na areszt domowy, ale sęk w tym, że oni wciąż jeszcze siedzą tam, gdzie siedzieli - powiedziała nam wczoraj Aleksandra Ch. Nie chciała przesądzać, czyja to zasługa, że wkrótce forma uwięzienia zostanie złagodzona.
Polak nie ma przedstawionych zarzutów. W Panamie władze mają na to pół roku. Oznacza to, że jest szansa, iż w listopadzie ustczanin wyjdzie na wolność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?