Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złamał przepisy i nie miał przy sobie dowodu. Zapłaci 500 zł kary

Daniel Klusek [email protected]
Młody mężczyzna za brak dowodu musi zapłacić 500 złotych kary.
Młody mężczyzna za brak dowodu musi zapłacić 500 złotych kary. Zdjęcie poglądowe
Nie opłaca się ukrywać przed policjantami faktu posiadania dowodu osobistego. Przekonał się o tym pan Tomasz ze Słupska. Młody mężczyzna musi zapłacić 500 złotych kary.

W środę pan Tomasz przeszedł przez jezdnię przy ul. Kołłątaja w niedozwolonym miejscu. Zauważył to przejeżdżający patrol policji. Mężczyzna sądził, że skończy się na kilkudziesięciozłotowym mandacie. Zapłaci jednak o wiele więcej.

Wersja ukaranego

- Policjanci powiedzieli, że wypiszą mi mandat w wysokości 50 złotych. Poprosili mnie o dowód osobisty. Powiedziałem, że nie mam go przy sobie. Wracałem właśnie ze szkoły do domu
- mówi młody mężczyzna.

- Tymczasem policjant powiedział mi, że mam taki obowiązek, bo znajdujemy się w strefie przygranicznej. Wypisał mi mandat w wysokości aż 500 złotych.

Mężczyzna przyjął karę, choć został poinformowany, że ma prawo się z nią nie zgodzić.

- Przestraszyłem się, bo policjant zagroził, że jeśli nie przyjmę mandatu, to on może zawieźć mnie na dołek na 24 godziny w celu potwierdzenia mojej tożsamości - twierdzi pan Tomasz. - A ja nic złego nie zrobiłem, bo przecież podałem policjantom moje imię i nazwisko, powiedziałem też, gdzie mieszkam. Funkcjonariusze potem wszystko sprawdzili i potwierdzili, że mówiłem prawdę.

Zdaniem słupszczanina, policjanci zachowali się co najmniej nadgorliwie.

- Przecież my nie żyjemy w państwie policyjnym. Nie muszę nosić przy sobie dowodu osobistego za każdym razem, gdy wychodzę z do­mu - mówi pan Tomasz.

Wersja policji

Na naszą prośbę policja zbadała sprawę. Funkcjonariusze, którzy ukarali słupszczanina, sporządzili z interwencji notatki, które prze­ka­zali komendantowi pierwszego komisariatu. Wynika z nich, że sprawa miała nieco inny przebieg, niż to opisał słupszczanin.

- Policjanci przejeżdżali ulicą Kołłątaja i zobaczyli mężczyznę stojącego w zatoczce autobusowej. Zwrócili mu uwagę i powiedzieli, żeby wrócił na chodnik. Gdy odjechali, zobaczyli w lusterkach, że mężczyzna przechodzi przez jezdnię w niedozwolonym miejscu - mówi Wojciech Bugiel z biura prasowego słupskiej policji. - Fun­kcjonariusze zatrzymali więc tego pana na ulicy Prusa. Chcieli go wylegitymować, ale pan powiedział, że nie ma przy sobie dokumentów. Powiedział, jak się nazywa, co policjanci zweryfikowali w systemie. Za przejście w miej­scu niedozwolonym słupszczanin dostał mandat w wysokości 50 złotych.

Na tym interwencja policjantów się nie skończyła, ponieważ drugi z funkcjonariuszy nakazał, aby młody mężczyzna pokazał, co cho­wa w kieszeni. Okazało się, że tam był dowód osobisty.

- W tym momencie męż­czyzna popełnił drugie wykroczenie, bo zataił przed policjantami fakt posiadania dowodu osobistego i nie pokazał go na wezwanie - twierdzi Wojciech Bugiel. - Za to groził mu mandat w wysokości od 20 do 500 złotych.

Policjanci zdecydowali się na karę w najwyższej moż­liwej wysokości. Dlaczego?

- Ten mężczyzna był już znany funkcjonariuszom. On już wiele razy popełniał wykroczenia. Tak dotkliwa kara finansowa ma spełniać również funkcję wychowawczą. Być może ten mężczyzna następnym razem zastanowi się, gdy będzie chciał popeł-nić kolejne wykroczenie - mówi Wojciech Bugiel.

Warto nosić dowód

Jak twierdzi policja, zgod­nie z przepisami każdy dorosły obywatel ma obowią­zek posiadania dowodu osobistego. Nie oznacza to jed­nak obowiązku noszenia go stale przy sobie. Ale warto, bo w przypadku rutynowej kontroli np. policjantów mo­gą pojawić się kłopoty.

- Tożsamość takiej osoby może ustnie potwierdzić ktoś, kto znajduje się w jej towarzystwie - mówi Wojciech Bugiel ze słupskiej policji.

- Jeśli osoba bez dowodu tożsamości idzie sama, policjanci mogą ją wypytać o dane, a następnie zweryfikować je w naszej bazie. Mogą też pojechać z taką osobą w miejsce, gdzie jej dowód ma się znajdować. Mogą również zatrzymać obywatela nawet na 24 godziny w celu zweryfikowania jego tożsamości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza