Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje okradli emerytów podając się za pomoc społeczną

Zbigniew Marecki
Zaufałem ludziom, a oni zabrali mi całą emeryturę. Zrobili to tak sprawnie, że gdy pomyślałem, że to mogą być złodzieje, już nikogo nie było - opowiada Henryk Cyckowski, emeryt ze Słupska.

W miniony piątek, tuż po południu do mieszkania Henryka Cyckowskiego zadzwoniła para dojrzałych ludzi, którzy przedstawili się jako pracownicy opieki społecznej.

W mieszkaniu był razem ze swoją schorowaną żoną. Od gości usłyszeli, że przyszli, aby przeprowadzić badania profilaktyczne. Zaufali im, bo wcześniej pracownicy opieki społecznej odwiedzali ich często, gdy opiekowali się niepełnosprawną wnuczką.

W trakcie rozmowy kobieta zapytała, czy pan Henryk nie może rozmienić 200 złotych. Miał. Wtedy nawet nie pomyślał, że to był podstęp. Wkrótce stracił całą emeryturę, którą godzinę wcześniej przyniósł mu listonosz.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu "Głosu Pomorza"

Oszuści wciąż oszukują starszych mieszkańców Pomorza. Wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych.

Jak nie dać się oszukać?

• dzwoni telefon
• ktoś mówi, że jest Twoim wnuczkiem, krewnym…coś się wydarzyło: wypadek, choroba
• rozmówca się rozłącza, a za chwilę telefon dzwoni ponownie
• ktoś mówi, że trwa akcja policyjna, która pozwoli zatrzymać oszustów… • pada prośba o zachowanie wszystkiego w tajemnicy
• pilnie potrzebne są pieniądze lub wartościowe rzeczy, jeśli nie masz pieniędzy, pada prośba o zaciągnięcie kredytu
• rozmówca prosi Cię o przekazanie pieniędzy wskazanej osobie lub wykonanie przelewu Pomogłaś/eś, przekazałaś/eś pieniądze, czekasz…

Uspokoiłaś/eś się, dopiero teraz dzwonisz do wnuczka, na policję… już wiesz, że dałaś/eś się oszukać… Straciłaś/eś wszystkie swoje oszczędności! Nie musiało się tak stać. Bądź ostrożna/y, pamiętaj:

• jeżeli rozmówca proponuje Ci, że możesz potwierdzić autentyczność dzwoniącego policjanta pod numerem 112 - zanim zadzwonisz pod ten telefon, sprawdź czy rozłączyłeś poprzednią rozmowę,
• Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy
• nie działaj pochopnie pod presja czasu
• po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą
• jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że nie jest to członek rodziny, czy prawdziwy funkcjonariusz tylko oszust lub w chwili, gdy telefonująca osoba postępuje w podany powyżej sposób PROSIMY O NATYCHMIASTOWE POWIADOMIENIE POLICJI.

Przeczytaj także: 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza