Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł słupski uznany ekonomista Józef Grzelak

nik
Fot. arch. rodzinne
W miniony weekend zmarł Józef Grzelak, ekonomista, przez lata związany z wieloma słupskimi firmami i instytucjami.

Urodził się w 1930 koło Konina. Do Słupska przyjechał w roku 1950 i na początku pracował jako księgowy w zakładach mięsnych w Słupsku. W tym czasie był też biegłym rewidentem księgowym, badał bilanse przedsiębiorstw państwowych i PGR-ów w dawnym województwie koszalińskim.

W latach 60. zaczął pracę w banku PKO, w oddziale przy ówczesnej ul. 9 Marca w Słupsku. Od podstaw budował oddział nr 1 banku PKO przy ul. Banacha, gdzie pracował do emerytury.

Ponadto przez ponad 35 lat w latach 60.-90. pracował na dodatkowym etacie jako nauczyciel przedmiotów zawodowych w dawnym technikum ekonomicznym i technikum wieczorowym przy ul. Partyzantów oraz w technikum hotelarskim przy ul. Sienkiewicza, gdzie uczył przedmiotów związanych z ekonomią i techniką prac obrachunkowych. Pełnił też funkcję doradcy prezesa Narodowego Banku Polskiego w Warszawie.

W latach 60.-80. był przez kilka kadencji radnym Miejskiej Rady Narodowej, pełnił też funkcję przewodniczącego MRN.

Po roku 1990 przez dwie kadencje był przewodniczącym rady nadzorczej Energetyki Miejskiej w Słupsku. Na emeryturze pracował w radach nadzorczych spółek Słupska i Ustki. Do 2015 był członkiem rady nadzorczej Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Za pracę zawodową i działalność społeczną został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym, Srebrnym, Brązowym Krzyżem Zasługi oraz bardzo licznymi medalami resortowymi i samorządowymi.

Pożegnanie

Józef Grzelak zmarł w minioną sobotę – 15 lipca. Został pochowany na cmentarzu w Ustce

Zobacz także: Koncert chórów w kościele św. Józefa w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza