Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł znakomity lekkoatleta i bilardzista Leszek Blumczyński

Krzysztof Niekrasz
Dla niepełnosprawnego sportowca Leszka Blumczyńskiego choroba okazała się silniejsza i zmogła Go 7 czerwca 2020 roku. Miał 63 lata.

Cierpiał po cichu, nie mówiąc nikomu. Był przede wszystkim dobrym człowiekiem, wielką siłą i lekiem na ludzkie słabości, chociaż nie każdy z nas umiał to dostrzec i docenić. Teraz będzie brakowało Jego wsparcia dla osób niepełnosprawnych, rzeczywistego, szczerego spojrzenia, ciepłego głosu. Wszystko przemija, ale jest coś, co zostaje na wieki - wspomnienia. Słupszczanin z krwi i kości Leszek Blumczyński uległ wypadkowi komunikacyjnemu (jako pasażer) 6 lipca 1981 roku na trasie Suchorze - Słupsk. Tylko natychmiastowa operacja w słupskim szpitalu uratowała Mu życie.

Niestety, złamanie kręgosłupa spowodowało trwałe kalectwo. Nie załamał się i bardzo czynnie uczestniczył w leczeniu. Jednocześnie uczył się - jak dziecko - życia w nowych warunkach. Przyswajał sobie najprostsze czynności. Po długiej rehabilitacji zaczął przygodę ze sportem dla osób niepełnosprawnych. Poruszał się na wózku inwalidzkim. W 1984 roku rozpoczął uprawianie lekkiej atletyki (oszczep, kula, dysk). Ta dziedzina sportu przyniosła Jemu 30 medali mistrzostw Polski (w tym: 8 złotych, 9 srebrnych i 13 brązowych). W swojej koronnej konkurencji - rzucie dyskiem - plasował się w piątce najlepszych wyników w Europie i dziesiątce na świecie z odległością 25 metrów i 15 centymetrów.

Po rozbracie z królową sportu Jego pasją stał się bilard. Uprawiał go ponad 20 ostatnich lat. W tej nowej dyscyplinie miał również sukcesy i kolejne zdobycze w postaci medali (63, w tym 19 złotych krążków jako mistrz Polski). Reprezentował nasz kraj w mistrzostwach Europy. Dwukrotnie był piąty. Ponadto dla Polski wywalczył brązowy medal podczas mistrzostw świata (Kielce 2016). Leszek miał głowę pełną pomysłów, niespożyte pokłady energii. Był animatorem słupskiego sportu dla osób niepełnosprawnych. Organizował wiele turniejów bilardowych w naszym mieście, w tym był Międzynarodowy Puchar Polski. Zainicjował w Szkole Podstawowej nr 5 w Słupsku założenie Uczniowskiego Klubu Sportowego o profilu bilardowym. Przez kilka lat piastował funkcję Pełnomocnika Prezydenta Miasta Słupska d/s Osób Niepełnosprawnych. Za dokonania sportowe Leszek Blumczyński doceniony został nagrodami i wyróżnieniami. Uhonorowany był również Medalem za Zasługi dla Miasta Słupska. Współtworzył programy telewizyjne pod nazwą “Ekran bez barier”. Ta śmierć wyrwała ze sportowych szeregów lubianą i szanowaną osobę w grodzie na Słupią. Pamiętam jeszcze Leszka Blumczyńskiego ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Słupsku.

Zawsze aktywnie udzielał się w pracach społecznych w bardzo popularnej w tym czasie “Tysiąclatce”. Wszędzie Go było pełno. Z wielkim sentymentem wspominam spotkania z młodości w Jego rodzinnym mieszkaniu przy ulicy Ludwika Solskiego, a później przy ulicy Anny Gryfitki w Słupsku. Zawsze z Nim i Jego starszym o dwa lata bratem Markiem graliśmy w pingponga, dyskutowaliśmy o sporcie nie tylko regionalnym, ale też krajowym i światowym. Leszek był niezwykle pracowity i ambitny oraz powszechnie lubiany. Nigdy nie odmawiał pomocy. Nie narzekał, że jest trudno i ma problemy. To mężczyzna o złotym sercu, który potrafił rozchmurzyć i rozbawić nawet w wyjątkowych chwilach. Wszyscy, bez ograniczeń korzystali z Jego ciepła podczas imprez sportowych i towarzyskich. Już nigdy nie spotkam się z Nim. Jeszcze w lutym tego roku przed Galerią Handlową Podkowa w Słupsku wstępnie umawiałem się z Leszkiem na kolejny wywiad. Mieliśmy skontaktować się telefonicznie.

Niestety, nie zdążyłem, bo byłem zajęty swoimi formalnościami emerytalnymi. Środowisko sportowe zachowa w pamięci Jego optymizm i zdolność do prawdziwej przyjaźni. Żegnaj Leszku - Wielki Przyjacielu Sportu Osób Niepełnosprawnych! Twoje dokonania zostały zapisane złotymi literami w historii Słupska. Cześć Jego Pamięci! Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w najbliższą środę (10 czerwca) na Nowym Cmentarzu przy ul. Zachodniej w Słupsku. Wystawienie urny w kaplicy o godz. 12.10, wyprowadzenie na miejsce wiecznego spoczynku o godz. 12.40

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza