Już cztery osoby mają zarzuty nakłaniania pokrzywdzonych dzieci do składania fałszywych zeznań. Według prokuratury, podejrzani groźbami wymuszali na dzieciach, by nie zeznawały przeciwko ojcu, który - według śledczych - bardzo je skrzywdził.
Sprawa jest bulwersująca ze względu na charakter przestępstw zarzucanych ojcu. Jednak także dlatego, że jego znajomi mają prokuratorski zakaz zbliżania się do dzieci. 18-letni Wojciech Ch. złamał go. Dotarł do małoletnich pokrzywdzonych i zmuszał ich do zmiany zeznań. To wszystko działo się w placówce opiekuńczej, do której trafiły dzieci - w bytowskim domu dziecka.
O okolicznościach sprawy czytaj w środowym papierowym wydaniu Głosu Pomorza.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?