- Ciało znaleziono około godziny 13 w chaszczach za izbą wytrzeźwień. Pojechali tam policjanci i prokurator. Lekarz pogotowia stwierdził zgon, a oględziny na miejscu zdarzenia wstępnie wykluczyły działanie osób trzecich - mówi Wojciech Bugiel, zastępujący rzecznika słupskiej policji.
Zobacz także: Ustalono tożsamość mężczyzny wyłowionego ze stawu w Słupsku
- Nieżyjący nie był pacjentem izby wytrzeźwień. Ustaliliśmy już jego personalia. Mężczyzna miał 63 lata i był podopiecznym domu Brata Alberta.
Jednak do końca nie wiadomo, czy mężczyzna nie był ofiarą przestępstwa.
- Prokurator polecił, aby oględziny przeprowadził patomorfolog. Od ich wyniku zależy, czy zostanie zarządzona sekcja zwłok - dodaje rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?