Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znika kolejna ruina w Białogardzie

Jakub Roszkowski [email protected] Tel. 94 347 35 99
Znika kolejna ruina w BiałogardzieMiasto przejęło już nieruchomość po starej siedzibie zakładów Unicon w Białogardzie.
Znika kolejna ruina w BiałogardzieMiasto przejęło już nieruchomość po starej siedzibie zakładów Unicon w Białogardzie. Archiwum
Po zrujnowanej garbarni przyszedł czas na galwanizerię - znika kolejna rudera w mieście.

Miasto przejęło już nieruchomość po starej siedzibie zakładów Unicon w Białogardzie i od razu zaczęły się tam porządki. Nic dziwnego, opustoszałe budynki to gratka dla nudzących się dzieci, ale także poszukujących szans zarobku złomiarzy.

- Nie chcemy mieć podobnych kłopotów, jakie pojawiły się po opuszczeniu starej garbarni - tłumaczy Piotr Janowski, rzecznik burmistrza Białogardu.
Opuszczona już wiele lat temu garbarnia, do tej pory własność spółki z Ukrainy, popadła w totalną ruinę. Obiekt groził zawaleniem, wybuchały tam kilkukrotnie pożary. Po licznych interwencjach, także mieszkańców Białogardu, ostatecznie miasto na własny koszt rozebrało pozostałości po gigantycznych obiektach.

Teraz trwa porządkowanie terenów przy ulicy Świdwińskiej. Miasto je przejęło od skarbu państwa. Unicon, spółka państwowa, przeniósł się do nowej siedziby na ul. Gdyńską. Zapadła decyzja, że w pierwszej kolejności rozebrany zostanie budynek byłej galwanizerni.

- Obiekt był już przeznaczony do rozbiórki. Jednocześnie był notorycznie dewastowany, a jego stan techniczny systematycznie ulegał drastycznemu pogorszeniu. Wszystko to w związku z kradzieżami elementów metalowych przez osoby zbierające złom - dodaje Piotr Janowski. - Stan budynku był na tyle zły, że obiekt zaczął stwarzać poważne zagrożenie.

W przyszłości teren po galwanizerni może stanowić zaplecze parkingowe dla sąsiednich obiektów. Wykorzystany zostanie również do uporządkowania ruchu kołowego w tej części miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza