- Nie ma ani figury, ani szyb - mówi pan Grzegorz ze Słupska, który poinformował nas o zdarzeniu. - Mam nadzieję, że nikt nie próbował kolejny raz uszkodzić tej figury. To byłoby już wyjątkowe świętokradztwo. Wiele razy widziałem, że starsze osoby modliły się do Matki Boskiej Fatimskiej. Część z nich regularnie przynosiła nawet kwiaty. Mam nadzieję, że figura wróci jednak na swoje miejsce.
Ksiądz Zbigniew Krawczyk, proboszcz parafii Mariackiej, uspokaja, że z figurą nic złego się nie dzieje.
- Została ona zdemontowana i teraz jest poddawana renowacji - mówi proboszcz. - Figura będzie odnowiona, podobnie jak znajdujące się na niej detale i złocenia. Pojawi się też korona.
Prace mają potrwać jeszcze kilka dni. Po nich figura wróci na swoje miejsce. Po bokach kapliczki pojawią się też nowe szyby chroniące figurę.
Przypomnijmy, że wiosną nieznany sprawca próbował zbić jedną z szyb w kapliczce, a wcześniej złodziej ukradł z figury złoconą koronę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?