Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znowu ubędzie połączeń kolejowych w regionie

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Mieszkańcy regionu słupskiego oburzyli się zapowiedziami Przewozów Regionalnych o zawieszeniu połączeń kolejowych między Słupskiem a Ustką oraz przesunięciami czasowymi kursów między Słupskiem a Szczecinkiem, które mają wejść w życie 13 grudnia wraz z nowym rozkładem PKP.
Mieszkańcy regionu słupskiego oburzyli się zapowiedziami Przewozów Regionalnych o zawieszeniu połączeń kolejowych między Słupskiem a Ustką oraz przesunięciami czasowymi kursów między Słupskiem a Szczecinkiem, które mają wejść w życie 13 grudnia wraz z nowym rozkładem PKP. Archiwum
Samorządowcy napisali list protestacyjny do rządu i władz wojewódzkich.

Mieszkańcy regionu słupskiego oburzyli się zapowiedziami Przewozów Regionalnych o zawieszeniu połączeń kolejowych między Słupskiem a Ustką oraz przesunięciami czasowymi kursów między Słupskiem a Szczecinkiem, które mają wejść w życie 13 grudnia wraz z nowym rozkładem PKP.

To niezadowolenie dotarło także do samorządowców, którzy wczoraj w słupskim ratuszu podpisali się pod listem protestacyjnym skierowanym do rządu i władz wojewódzkich.

- Jesteśmy najbardziej zmarginalizowanym przez PKP rejonem kraju. U nas wciąż ubywa połączeń kolejowych, a w Gdańsku ich przybywa. Tam jest ich prawie 400, a u nas 10 procent tej liczby - mówił podczas briefingu prezydent Robert Biedroń.

W swoim liście do marszałka województwa oraz ministrów infrastruktury i skarbu państwa samorządowcy zaapelowali o wstrzymanie marginalizacji regionu. Pod tym listem podpisali się szefowie gmin z powiatu słupskiego.

UWAGA. Już w poniedziałek, 14 grudnia w "Głosie Pomorza" najnowszy rozkład PKP. Zapraszamy do kiosków i e-wydania gazety.

- Szczególne dużo zależy od marszałka województwa, bo to on decyduje o tym, jak funkcjonują Przewozy Regionalne. Powinno mu zależeć na dobrym skomunikowaniu wewnątrz naszego regionu, jak i regionu ze stolicą województwa - podkreślał w czasie briefingu Leszek Kuliński, wójt Kobylnicy.

O sprawie zapowiadanych zmian wczoraj rozmawialiśmy z Eugeniuszem Manikowskim, zastępcą Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, który odpowiada między innymi za regionalne połączenia kolejowe. Wg niego poza sezonem dojdzie do likwidacji połączeń kolejowych między Słupskiem a Ustką, bo pociągi jeżdżą puste i nie są konkurencyjne dla komunikacji autobusowej.

- Dopóki nie zbudujemy mijanek, to nie będziemy mogli wprowadzić tam większej liczby pociągów - argumentuje Manikowski.

Natomiast zmiany w połączeniach między Słupskiem a Szczecinkiem są związane z rozkładem pociągów Inter City. - Będziemy w tej sprawie interweniować, ale nie wiem, czy w ogóle i jaki da to skutek - dodaje dyrektor Manikowski.

Czytaj inne wiadomości ze strony GP24

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza