Zobacz, jak modnie umalować się na studniówkę

Studniówka to jeden z pierwszych ważniejszych balów w naszym życiu. Każda dziewczyna chce na nim pięknie i niepowtarzalnie wyglądać. Liczy się jednak nie tylko dobrze dobrana kreacja, ale i makijaż, który podkreśli naszą urodę. Co powinniśmy wziąć pod uwagę, kiedy chcemy wykonać studniówkowy makijaż?

- Musi być on przede wszystkim dopasowany do naszej urody i współgrać z ubiorem. Jest to czas karnawału, więc można trochę zaszaleć - mówi Iwona Lis-Wróblewska, kosmetolog salonu P.Roccialli w Słupsku.

Dodaje ona również, że studniówka to bal w pięknych, wieczorowych sukniach, dlatego proponuje mocniejszy makijaż oka.

- Można zrobić smoky eye w kolorze grafitowo-czarnym bądź w innym kolorze dopasowanym do sukienki np. śliwka lub butelkowa zieleń - stwierdza.

Zobacz, jak można zaprosić naszych fotoreporterów na studniówkę: Zabłyśnij na studniówce we fleszach naszych fotoreporterów

Jak prawidłowo zrobić smoky eye?

- Najpierw na zapudrowaną górną powiekę nakładamy czarną kredkę od połowy linii rzęs oraz na dolnej powiece, także przy linii rzęs. Następnie najjaśniejszym cieniem za pomocą pędzla bądź aplikatora malujemy górną powiekę aż do łuku brwiowego, równolegle na jednym i drugim oku. Potem na ruchomą część górnej powieki nakładamy nieco ciemniejszy cień. Przy załamaniu ruchomej części górnej powieki oraz przy linii rzęs nakładamy najciemniejszy cień tak, aby nadać oku głębi. Najciemniejszym cieniem malujemy również dolną powiekę przy linii rzęs w taki sposób, aby oko wyglądało na przydymione. W większości przypadków makijaż smoky eye jest wykonywany w ciemnych kolorach szarości - radzi Lis-Wróblewska.

Do studniówkowego makijażu oka rzęsy powinny być koniecznie mocno wytuszowane. Można również dokleić sztuczne rzęsy w kępkach lub na pasku (dostępne niemal w każdej drogerii), które są bardzo trendy w obecnym okresie karnawałowym, nadadzą one również naszemu spojrzeniu głębi.

Odważnym paniom Lis-Wróblewska poleca także zabawę z makijażem ust.

- Bardzo modne jest ombre na ustach oraz szlachetna czerwień. Dla mniej odważnych polecam klasyczny błyszczyk, który optycznie powiększy nam usta. Należy pamiętać, aby makijaż był bardzo elegancki. W makijażu kładziemy nacisk albo na oczy, albo na usta. Jeżeli oczy są mocniej podkreślone, usta zazwyczaj malujemy bardziej stonowanymi kolorami - stwierdza Lis-Wróblewska.

Usta możemy podkreślić na kilka sposobów. Jednym z nich jest staranne obrysowanie ust konturówką, prowadząc kredkę po zewnętrznej krawędzi warg.

- Starajmy się nie wychodzić konturówką zbyt daleko poza naturalną linię warg, najwyżej do 1,5 milimetra powyżej brzegu ust. Nie używajmy zbyt ciemnej kredki, ponieważ to optycznie zmniejsza usta - radzi kosmetolog.

Stwierdza ona tak­że, że konturówka powinna być zbliżona do naturalnego koloru warg albo w tym samym odcieniu co szminka.

- Używajmy pomadek w jasnych odcieniach. Malując usta szminką, zaczynajmy od zewnętrznych kącików ust, wtedy uzyskamy ładniejszy i dokładniejszy kształt. Wąskie usta najlepiej malować pomadkami w żywych, jasnych barwach, które optycznie uwypuklają usta - zaznacza Lis-Wróblewska.

Zanim jednak przejdziemy do makijażu oczu czy ust, powinniśmy mieć dobrą bazę pod makijaż twarzy. Jak taką stworzyć?

- Najpierw nakładamy bazę koloru zielonego, zakryje ona nasze przebarwienia. Następnie nakładamy podkład dopasowany do kolorytu skóry, a potem korektorem lub kamuflażem zakrywamy wszelkie niedoskonałości oraz cienie wokół oczu. Następnie grubym pędzlem nakładamy puder sypki najlepiej transparentny. Po tym nakładamy róż na kości policzkowe - mówi kosmetolog.

Co jeśli na naszej twarzy pojawia się niewielki meszek lub wąsik i chcemy się go pozbyć?

- Zabiegi woskiem tego typu powinny być wykonywane przynajmniej dwa lub trzy dni przed balem - radzi Lis-Wróblewska.

Dla wykończenia makijażu można dać odrobinę pyłku rozświetlająco opalizującego na kości policzkowe oraz ramiona i dekolt. Cały makijaż najlepiej utrwalić sprayem, który zachowa nasz makijaż w nienaruszonym stanie całą noc.