Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz widoki na Słupsk ze szczytu wiatraka (wideo)

Piotr Kawałek [email protected]
Panorama ze szczytu elektrowni wiatrowej w firmie Paula Trans w Słupsku.
Panorama ze szczytu elektrowni wiatrowej w firmie Paula Trans w Słupsku. Kamil Nagórek
Niecałe dziesięć minut trwa podróż na sam szczyt 85-metrowej wieży elektrowni wiatrowej. Widoki są niesamowite. Wiatraków wciąż przybywa w regionie. Oto relacja z wizyty w jednym z nich.

Byliśmy z wizytą w jednej z elektrowni wiatrowych należącej do przedsiębiorstwa Paula Trans, które znajduje się w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Wieża siłowni wiatrowej wyrasta w niebo na 85 metrów i jest zlokalizowana w obrębie parkingu dla tirów. Wybudowała ją niemiecka firma Enercon, która przoduje w dziedzinie energii odnawialnej w Europie.

Prawie jak w łodzi podwodnej
Już na wstępie obsługa siłowni wiatrowej instruuje nas o tym, że nie możemy fotografować ani filmować niczego, co znajduje się wewnątrz wieży. To jedno z zastrzeżeń producenta, który w ten sposób stara się chronić swoje rozwiązania techniczne przed konkurencją.

Możemy za to opisać wnętrze. Sama wieża jest zbudowana z wielkich betonowych kręgów, które połączone są ze sobą (sprężone) kablobetonem. W każdym kręgu jest 28 kanałów, przez które przechodzi stalowa lina. Takie rozwią-zanie wzmacnia konstrukcję wieży i jest ona odporna na silne wiatry. Na szczyt można dostać się na dwa sposoby - po drabinie lub windą. Wybraliśmy windę. Wchodzą do niej tylko dwie osoby. Jest to właściwie otwarty kosz wcią-gany na stalowych linach. Im wjeżdża wyżej, tym jest ciaśniej i ciemniej. Wieża w kształcie walca zwęża się ku górze.

Trochę trzęsie. Osoby, które mają klaustrofobię lub lęk wysokości, raczej nie powinny tam się znaleźć. Od szczytu ciągną się grube kable, którymi płynie energia wytwarzana przez bezprzekładniowy generator o mocy 2 MW. Po około czterech minutach jesteśmy prawie na szczycie. Jest tak ciasno, że dalej można wspiąć się tylko po drabinie. Okrągłe i ciasne wnętrze przypomina nieco statek podwodny. Otwieramy właz i oczom ukazuje się niesamowita panorama. Widać cały Słupsk i okoliczne wioski jak na dłoni. Na północy widać nawet kominy Ustki. To najwyższe miejsce w Słupsku. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i filmu na www.gp24.pl. Niestety, na szczycie można przebywać kilka minut. Wieje silny wiatr, który porusza całą konstrukcją, poza tym stanie na stopniach drabiny jest niewygodne. Jednak dla niesamowitych widoków warto tam wejść jeszcze niejeden raz.

Paula Trans pionierem w regionie
Kilka lat temu właściciel spółki Paula Trans widział w centrum logistycznym pod Berlinem, jak wykorzystywana jest energia z siłowni wiatrowych w zakładach przemysłowych. Zainteresowany wykorzystaniem energii odnawialnej postanowił zainwestować w podobne rozwiązania w swoim przedsiębiorstwie. Turbina wytwarzająca energię elektryczną z wiatru jest podłączona bezpośrednio do zakładu, a ewentualna nadwyżka energii jest przesyłana do Głównego Punktu Zasilania, który mieści się przy ul. Grunwaldzkiej w Słupsku. Firma wykorzystuje układ trzech elektrowni wiatrowych, dwóch dwumegawatowych i jednej o mocy 800 kilowatów.

Czyste powietrze i pieniądze z podatków
Korzyści z energii wiatrowej jest wiele. Po pierwsze, to jest czysta energia, która nie oddziałuje negatywnie na środowisko naturalne i nie produkuje odpadów. Po drugie, gminy, które mają na swoim terenie elektrownie wiatrowe, czerpią korzyści z podatków lokalnych. W zależności od wartości jednej elektrowni jest to suma w granicach od 70 do 100 tysięcy złotych rocznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza