Jak nam powiedziała kapitan Karolina Krzewina-Hyc z biura prasowego 7. Brygady Obrony Wybrzeża, jednostce nie grozi rozformowanie.
- Trwa natomiast jej restrukturyzacja. Polega ona na kadrowaniu niektórych pododdziałów. Oznacza to, że służący w nich żołnierze otrzymują propozycje przydziałów do innych, czasami poza Słupskiem, a w skadrowanych strukturach pozostają tylko szefowie, technicy odpowiedzialni za sprzęt oraz dowódcy - powiedziała nam wczoraj pani rzecznik.
Obecnie brygada składa się wciąż z batalionu dowodzenia, trzech batalionów zmechanizowanych, dywizjonu artylerii samobieżnej, dywizjonu przeciwlotniczego oraz z kompanii: rozpoznawczej, saperów i batalionu logistycznego.
Na stronie internetowej słupskiej brygady, w zakładce struktura, nie znaleźliśmy już jednak na przykład kompanii medycznej, która figurowała w spisie pododdziałów jeszcze rok temu. W zamian utworzono jedynie grupę zabezpieczenia medycznego, a część ratowników medycznych przeniesiono w skład poszczególnych pododdziałów.
Większość elementów brygady stacjonuje w Słupsku, ale dwa z trzech batalionów zmechanizowanych ulokowano w koszarach w Lęborku i w Trzebiatowie.
Jak się dowiedzieliśmy, "kadrowane", czyli de facto zmniejszane, są struktury usytuowane właśnie w Słupsku. Rozbudowa dotyczy natomiast pododdziałów, które stacjonują na terenie garnizonu w Trzebiatowie.
Rzeczniczka brygady pocieszyła nas jednak wczoraj, że ostatnio odstąpiono od kadrowania dywizjonu artylerii samobieżnej. Oznacza to, że żołnierze z tego pododdziału zostaną w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?