Pierwsze dziewięć kamermonitoringu zamontowano już na największych pętlach autobusowych przy ul. Kołłątaja oraz Rzymowskiego.
- Zakładając je, przede wszystkich chodziło nam o zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom - mówi Marcin Grzybiński, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Słupsku.
- Za kilka dni monitoring obejmie także największą w mieście pętlę przy ulicy Dmowskiego.
Jak zapewnia szef ZTM ,koszty utrzymania całego systemu będą minimalne. Kamery są podłączone do internetu i obsługiwane przez pracowników ZTM. Same kamery kosztowały około 400 złotych za sztukę.
Na monitoringu autobusowych pętli jednak jeszcze nie koniec. Od przyszłego roku ZTM chce także zamontować kamery przy newralgicznych skrzyżowaniach i największych przystankach w naszym mieście - m.in. przy ul. Sienkiewicza, Grodzkiej i Wojska Polskiego.
- Ma to między innymi zapobiec notorycznemu dewastowaniu przystankowych wiat przez wandali. Zainstalowanie kamer będzie z pewnością o wiele tańsze niż ciągła wymiana szyb rozbijanych przez chuliganów - mówi dyrektor Marcin Grzybiński - Będą także pomocne, kiedy na przykład dojdzie do kolizji z autobusem.
Monitoring instalowany jest także we wszystkich nowych autobusach, jakie kupuje przewoźnik. Po ulicach Słupska jeździ obecnie 15 autobusów wyposażonych w kamery rejestrujące obraz i dźwięk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?