W części szpitalnej Centrum Zdrowia Salus powstał oddział covidowy dla osób zarażonych koronawirusem. jest to szpital II poziomu zabezpieczenia medycznego, co oznacza, że nie ma oddziału intensywnej terapii i nie trafiają tu pacjenci w najcięższym stanie, wymagający wspomagania oddychania respiratorem.
- Nasz oddział zapełnia się bardzo szybko. We wtorek podjechała pierwsza karetka z pacjentem, dzisiaj mamy ich już 12, a spodziewamy się, że jutro będzie komplet - mówi Tadeusz Wardziak, zastępca dyrektora w Centrum Zdrowia Salus w Słupsku. - Nie mamy pacjentów w bardzo ciężkim stanie, wymagających podłączenia do respiratora, ale wszyscy wymagają tlenoterapii. W razie pogorszenia się stanu zdrowia, jesteśmy na to przygotowani i mamy respirator, a w najbliższych dniach będą kolejne trzy.
Uruchomienie oddziału nie było proste. Najpierw długo trwające procedury i oczekiwanie na zgodę Ministerstwa Zdrowia, potem kompletowanie kadry medycznej, co jest niezwykle trudnym zadaniem.
- Udało nam się pozyskać i zatrudnić pięciu zupełnie nowych lekarzy anestezjologów. Są to ludzie z całej Polski. Do tego pracę zadeklarowali nasi lekarze Podstawowej Opieki Zdrowotnej oraz chirurdzy. Dzięki temu mamy obsadzone dyżury i możemy pracować na sto procent. Do tego zatrudniliśmy także kilkanaście pielęgniarek. Podstawę zespołu stanowi nasz personel, ale specyfika pracy na oddziale covidowym jest zupełnie inna niż w dotychczas funkcjonujących u nas oddziałach, więc wielu rzeczy się uczymy - mówi Tadeusz Wardziak.
Plus jest taki, że sale szpitalne są tu bardzo przyjazne i niewielkie. Pokoje jedno-, dwu- i trzyosobowe, co zapewnia komfort pacjentom. Jednak to nie pacjent decyduje, do jakiego szpitala trafi. Karetka zawozi go według zaleceń dyspozytora, w zależności od tego, gdzie są wolne miejsca.
Wolne miejsca
Przypomnijmy, że w słupskim szpitalu - według danych Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku - uruchomiono 60 łóżek, w tym 10 respiratorowych (razem z utworzonymi do 23 listopada jest 70 łóżek). W Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie jest 170 łóżek (II i III poziom) i 11 stanowisk respiratorowych. W Szpitalu św. Wojciecha jest 25 łóżek respiratorowych, a w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku jest 57 łóżek dla chorych na COVID-19, w tym 3 z respiratorami. Natomiast w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni powstały 42 miejsca, w tym 4 z respiratorami. Z kolei w wejherowskim szpitalu uruchomiono 57 łóżek, w tym 7 OIT. W PCCHZiG są 232 łóżka, w tym 6 respiratorowych, po zwiększeniu liczby (do 28 listopada) będą 284 miejsca, w tym 8 OIT. W Pomorskim Centrum Reumatologicznym im. j. Titz-Kosko w Sopocie działa 30-łóżkowy oddział covidowy, a w Szpitalu Specjalistycznym w Prabutach przygotowano 28 łóżek dla chorych.
Zobacz także: KULISY ZDROWIA - operacja oka w szpitalu SALUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?