Kontrola słupskiego ZUS
Kontrola słupskiego ZUS
W 2008 roku słupski ZUS skontrolował zwolnienia 1414 ubezpieczonych, 15 osób straciło prawo do zasiłku o łącznej kwocie 15 964,80 zł.
Skontrolowano też 6243 orzeczenia lekarskie o czasowej niezdolności do pracy, w efekcie wydano 778 decyzji wstrzymujących. Z tytułu niedostarczenia zwolnienia pracodawcy w ciągu siedmiu dniu, obniżono o 25 procent wysokość zasiłków - w wyniku tego wypłaty zasiłków obniżono w sumie o ponad 73 237 złotych.
Uwaga, gdy jesteś na zwolnieniu lekarskim, w każdej chwili mogą zapukać do drzwi twojego mieszkania urzędniczki z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, aby sprawdzić, czy rzeczywiście chorujesz, czy może kombinujesz. Takie kontrole urzędników trwają prze cały rok.
- Prawidłowość orzekania o niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich należy do naszych stałych zadań. Często jednak kontrole wykonujemy na prośbę pracodawcy - mówi Ewa Dusza, rzecznik prasowy słupskiego ZUS.
Okazuje się, że niektórzy pracodawcy w naszym regionie często z takiej możliwości korzystają. I ich przypuszczenia się potwierdzają.
- A gdzie pani żyje? Na księżycu? Oczywiście, że pracownicy oszukują. Nadużycia są nagminne. Wielokrotnie moje przypuszczenia się potwierdziły - odpowiada na nasze pytanie o kontrole pracowników Kazimierz Meka, współwłaściciel Fabryki Obuwia Nord w podsłupskim Strzelinie.
W Nordzie jednak nikt pracy z tego powodu nie stracił.
- Nic nie mogę zrobić. Taki pracownik albo po prostu wraca do pracy, albo kombinuje dalej i bierze opiekę nad chorym dzieckiem. Tego już jednak się nie kontroluje - mówi Meka.
Kontroli ZUS boją się też lekarze. Często nie chcą dawać zwolnień kobietom ciężarnym. W takiej sytuacji była Katarzyna Lisiecka.
- Byłam już w ósmym miesiącu ciąży, było mi ciężko chodzić do pracy. Przez cały dzień siedziałam przed komputerem i bardzo bolał mnie kręgosłup. Lekarz jednak powiedział, że to nie powód, aby iść na zwolnienie lekarskie. Poszłam więc po nie do innego lekarza, do gabinetu prywatnego. Tam nie było problemu z wystawieniem zwolnienia - wspomina słupszczanka.
Co jednak grozi nieuczciwemu pracownikowi, kiedy prawda wyjdzie na jaw i ZUS potwierdzi, że na zwolnieniu nie chorował?
- W takiej sytuacji cofamy wypłatę zasiłku chorobowego. Jeśli lekarz orzecznik stwierdzi, że zwolnienie jest wystawione na zbyt długi okres czasu, to może je skrócić - mówi Ewa Dusza.
Zdaniem Romana Giedrojcia, kierownika słupskiego oddziału Powiatowej Inspekcji Pracy, pracodawca ma prawo nieuczciwego, który bez powodu idzie na zwolnienie lekarskie, pracownika zwolnić i to bez wypowiedzenia.
- Mówi o tym artykuł 52 Kodeksu pracy. Bez wypowiedzenia można zwolnić pracownika, który dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązku pracowniczego. W mojej ocenie fałszywe zwolnienie jest wyłudzeniem i oszustwem. Takie sprawy często rozstrzyga sąd. Ludzie się odwołują, ale znam wiele przypadków, kiedy przegrali - mówi kierownik Roman Giedrojć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?