Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związki zawodowe w MZK nie chcą autobusowej konkurencji

Michał Kowalski
Przystanek linii nr 15 przy ulicy Sienkiewicza.
Przystanek linii nr 15 przy ulicy Sienkiewicza. Fot. Archiwum
Komisja Rewizyjna Rady Miasta poparła ograniczenie liberalizacji przewozów miejskich.

W styczniu 2010 roku Rada Miasta dopuściła możliwość, aby linię autobusową 15 mógł częściowo obsługiwać prywatny przewoźnik. Zarząd Transportu Miejskiego w Słupsku powinien ogłosić przetarg, który wyłoni prywatnego przewoźnika. Póki co przetargu nie ma, a związki zawodowe z MZK ponownie rozpoczęły dyskusję o samej idei odejścia od monopolu przewozowego.

Związki wezwały więc Radę Miasta do usunięcia, ich zdaniem, naruszenia prawa. Chcą zmiany styczniowej uchwały, która otwiera możliwość przetargu.

Związkowcy uważają, że przetargi powinny być ogłaszane na linie nowo tworzone albo deficytowe (15 do nich nie należy).

Na posiedzeniu komisji Andrzej Pietroń przekonywał, że uwolnienie konkurencji na tej linii pozwoli określić rzeczywiste ceny usług komunikacyjnych w Słupsku.

- Związkowcy boją się wykazania rzeczywistych kosztów wozokilometra w Słupsku. Ich protest należy odrzucić - przekonywał Jan Lange z Platformy Obywatelskiej.

Jednak radni PiS przyznali rację związkom, uważając, że miasto nie powinno pozbawiać spółki dochodów w trudnym okresie restrukturyzacji.

Ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Rady Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza