Promet to jeden z największych pracodawców w Człuchowie. Zajmuje się produkcją tłumików i części motocyklowych. Właścicielem zakładu jest Włoch Mollo Giovanni. W czwartek do Powiatowego Urzędu Pracy w Człuchowie wpłynęło zawiadomienie o zwolnieniach grupowych.
- Zostaliśmy poinformowani o zamiarze zwolnienia 170 osób z przyczyn ekonomicznych. W złożonym piśmie jest mowa o likwidacji firmy. Do zwolnień ma dojść w październiku, bo firma chce zastosować skrócone miesięczne wypowiedzenia - mówi Halina Swajda, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Człuchowie.
W piśmie znalazła się jeszcze informacja, że w spółce nie działają związki zawodowe ani rada pracownicza i dlatego pracodawca nie może przeprowadzić "programu zwolnień monitorowanych".
Swajda mówi, że wniosek jest niejasny i nie ma w nim wielu szczegółów dotyczących choćby informacji o rodzajach umów, na których zatrudnieni są pracownicy, czy o ich uprawnieniach emerytalnych.
- Konieczne jest spotkanie z pracodawcą. Wstępnie zostało ustalone, że odbędzie się ono we wtorek albo w środę. Wtedy będzie znanych więcej szczegółów i będziemy mogli przygotować odpowiedni program pomocy - oznajmia Swajda.
Pracownicy o tym, że stracą pracę, też dowiedzieli się w czwartek. Na zakładowej tablicy ogłoszeń wywieszono krótką informację.
- Na razie jeszcze pracujemy, ale jest bardzo nerwowa atmosfera, tym bardziej że docierają do nas sprzeczne informacje. Słyszymy na przykład, że część osób zostanie i że w tym samym miejscu powstanie inny zakład - mówi jeden z pracowników.
W czwartek pracodawca spotkał się z Ryszardem Szybajłą, burmistrzem Człuchowa. Poinformował go, że likwidowana jest główna siedziba firmy we Włoszech.
- Usłyszałem, że mają duże trudności ze zbytem swoich produktów, bo załamał się rynek. Zapewniono mnie, że szukają nowego partnera w interesach. Mają się z nim połączyć. Są już prowadzone rozmowy z dużą firmą z tej branży. I w Człuchowie ma być produkcja. Zatrudnienie ma znaleźć ponownie 60 osób
- oznajmia Szybajło. Jednocześnie zastrzega, że nie ma pewności, czy zakład w ograniczonym zakresie będzie dalej produkował.
- Tak czy inaczej, zwolnienia w Promecie to bardzo zła wiadomość dla Człuchowa i dramat dla wielu rodzin. Jesień i zima to trudny okres na rynku pracy. Mam nadzieję, że urząd pracy przygotuje program pomocy. My też zrobimy wszystko, co możliwe, aby pomóc - zapewnia burmistrz. W piątek w Promecie nie było osoby, która mogłaby z nami porozmawiać. Sekretarka zanotowała nasz numer telefonu i oznajmiła, że jak kierownik będzie chciał w tej sprawie coś mediom powiedzieć, to zadzwoni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?