Przepis na restaurację z dwudziestoletnim stażem? Pani Elżbieta Richter, właścicielka Karczmy Rzym, odpowiada bez wahania: rodzinna atmosfera.
- Od samego początku jest to restauracja rodzinna - opowiada pani Elżbieta - Jestem tu z mężem i córkami, które właściwie w tym miejscu dorastały. Dlatego kiedy przychodzisz do naszej restauracji, przychodzisz do kogoś kogo znasz, czujesz się jak u siebie.
Jednak początki nie należały do najłatwiejszych. W czasach, w których ciężko było o telefon stacjonarny, otwarcie restauracji na Warszewie, dzielnicy wtedy odciętej od centrum, było nie lada wyzwaniem.
- Przez kilka lat nie mieliśmy telefonu, na Warszewo dojeżdżał jeden autobus, a po godzinie 22 ciężko było się stąd wydostać - śmieje się pani Elżbieta. - Klienci jednak przychodzili i jak zaszła potrzeba do domu wracali piechotą. Było gwarno, wesoło, biesiadnie, ale czasem rzeczywiście bywało ciężko.
Dziś dojazd z centrum na ulicę Perlistą nie stanowi żadnego problemu. Klienci równie chętnie zaglądają do Karczmy. Coraz częściej w restauracji organizowane są imprezy okolicznościowe: kameralne wesela, rodzinne obiady z okazji Chrztu czy Pierwszej Komunii.
Co roku odbywa się Sylwester, a ostatnio nawet spontaniczne kolędowanie przy kominku. Jak zauważa pani Elżbieta szczecinianie wciąż potrafią biesiadować, chociaż nasze podniebienia i smak odrobinę się zmieniły.
- Na początku podawaliśmy bigos, golonkę, kiełbasy. Dziś klienci chcą zjeść lżej, zdrowiej. Dlatego w naszej karcie nie brakuje dań jarskich. Ale schabowy z ziemniaczkami i buraczkami zawsze będzie - zapewnia pani Elżbieta.
Prawdziwym hitem Karczmy Rzym jest zupa serowa, której miłośnicy zjeżdżają się aż z centrum. W menu również makarony, dania obiadowe, sałatki, grzanki i sandwicze. Wszystko przygotowane przez panią Elżbietę, która od dwóch dekad króluje w Karczmie.
- Wiele poświęciłam tej restauracji, ale sił mi nie zabraknie, przynajmniej na następne dziesięć lat. Jak się powiedziało "a" to trzeba powiedzieć "b". Nie zamierzam też korzystać z pomocy pani Gessler i przeprowadzać tu jakiś rewolucji - śmieje się pani Elżbieta.
Joanna Flis
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?