Sprawa dotyczyła rozbicia i spacyfikowania zebrania członków podziemnej Solidarności w jednym ze słupskich mieszkań 9 października 1988 roku.
Feralne zebranie zwołali członkowie podziemnych struktur Międzyregionalnej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" Pomorza Środkowego. Spotkali się w prywatnym mieszkaniu Wandy Dołęgi przy ul. Długiej w Słupsku. W spotkaniu brali udział m.in. Tadeusz Wołyniec jako przedstawiciel Solidarności z Koszalina, Bogdan Zawadzki, Mieczysław Mędrzycki, Franciszek Sak oraz Edward Mueller, późniejszy przewodniczący Zarządu Regionu Solidarności w Słupsku.
Milicja wraz z esbekami weszła do domu dosłownie z drzwiami, zachowywali się bardzo brutalnie, pobili domowników i gości, doszło m.in. do przypadkowego poparzenia dziecka wrzątkiem. O interwencji milicji zdecydowali urzędnicy wysokiego szczebla ówczesnej władzy miejskiej i prokuratury.
- Wobec żadnego z nich nie wyciągnięto jednak konsekwencji za bezprawną pacyfikację spotkania - mówi Anna Bogucka-Skowrońska, która w sprawie o zadośćuczynienie również była pełnomocnikiem Tadeusza Wołyńca. - Wszyscy wysocy urzędnicy przed sądem nagle zapomnieli, że w ogóle doszło do spotkania.
Do rozpędzenia zebrania zaangażowano 11 milicjantów, dwóch urzędników ze słupskiego ratusza i dwóch esbeków.
25 tysięcy złotych to najwyższe możliwe odszkodowanie, jakie może przyznać państwo polskie za represje komunistyczne. Tadeusz Wołyniec jest legendarnym działaczem koszalińskiej Solidarności, który stał na czele środkowopomorskich struktur związku.
Wyrok słupskiego sądu nie jest prawomocny.
Kim jest
Tadeusz Wołyniec - lat 53, żonaty, troje dzieci, z zawodu mechanik-spawacz.
Od sierpnia 1980 roku przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ Solidarność przy WKTS
w Koszalinie.
Po 13 grudnia 1981 roku działacz struktur podziemnej "Solidarności". Organizator konspiracyjnych zebrań, manifestacji i demonstracji.
W 1987 r. założyciel i wiceprzewodniczący Międzyregionalnej Komisji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność Pomorza Środkowego Koszalin - Słupsk.
Od 1984 do 1989 r. wielokrotnie aresztowany, skazywany przez sądy i kolegia do spraw wykroczeń w Koszalinie i Słupsku za działalność opozycyjną i związkową.
Odznaczony w 1999 roku Srebrnym Krzyżem Zasługi za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, w 2001 roku wyróżniony odznaką "Zasłużony Działacz Kultury", za wydawanie w latach 80. pism drugiego obiegu: "Oko", "Pobudka", "Rewers" i "Ucho" oraz wspieranie wolnego słowa i prasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
