W ubiegłorocznej samorządowej kampanii wyborczej hasłem przewodnim kandydatów na burmistrzów Miastka były zmiany oraz miejsca pracy. Każdy z nich mówił o konieczności powstania w Miastku strefy ekonomicznej, w której na dogodnych warunkach finansowych, podatkowych itd. mogłyby powstać zakłady pracy, a tym samym tak pożądane w Miastku miejsca pracy. Na ostatniej sesji radny Mieczysław Czarnecki zapytał burmistrza Romana Ramiona o strefę ekonomiczną.
- Powstają kolejne podstrefy z kolejnymi miastami. Dlaczego nas tam jeszcze nie ma? - pytał radny Czarnecki. Burmistrz Miastka Roman Ramion zapewnia, że prowadzone są prace pod tym kątem. - Podjęta została już uchwała rozpoczynająca procedurę zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla 38-hektarowego obszaru od strzelnicy myśliwskiej w kierunku Wołczy Wielkiej. Ten teren rezerwujemy na potrzeby podstrefy. Formalności będą trwały 6-8 miesięcy - mówi burmistrz Ramion.
Zobacz także Zniknie Lokalna Grupa Działania. Powstanie filia Partnerstwa Dorzecza Słupi w Miastku?
Dodajmy, że na tym terenie znajduje się działka przedsiębiorcy z Tuchomia, który zapowiadał budowę fabryki części maszyn rolniczych. Na razie ma pozwolenie na budowę magazynów na tym terenie.
Burmistrz Ramion mówi, że będzie rozmawiał z Agencją Nieruchomości Rolnych w sprawie przejęcia gruntów po drugiej stronie ulicy (między drogami na Wołczę Wielką i Wołczę Małą), aby przeznaczyć je na podstrefę ekonomiczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?