W Słupsku uroczystość upamiętniająca 68 rocznicę Powstania Warszawskiego odbyła się tradycyjnie w parku przy ul. Szarych Szeregów.
Byli na niej obecni przedstawiciele lokalnych władz, parlamentarzyści, 10 pocztów sztandarowych, i mieszkańcy Słupska. - Zawsze przychodzę, bez konkretnego powodu, bo nikt z mojej rodziny w tym powstaniu nie walczył - powiedziała nam starsza kobieta, która na obchody przyszła z wnuczką.
- Czy naprawdę muszę tłumaczyć czemu tu jestem? Może dlatego, że skończyłem historię i dobrze znam problematykę powstania - zastawiał się nad odpowiedzą młody mężczyzna.
- Napisałam prace magisterską o "Pamiętniku z powstania warszawskiego" Mirona Białoszewskiego niedługo po ukazaniu się tej książki - powiedziała nam kobieta w średnim wieku, która 1 sierpnia pod pomnikiem Bohaterów Warszawy pojawia się co roku.
- Trochę szkoda, że ta uroczystość zawsze wygląda tak samo. Moze czas pomyśleć o ciekawym widowisku plenerowym z tej okazji. Przychodzących na obchody witały wojenne piosenki z lat 40. Później odbyła się polowa msza święta.
- Po co nam było to powstanie? Ono było w imię wartości. Taką wartością była wolność i taką wartością była ojczyzna - stwierdził w kazaniu ks. ppłk. Eugeniusz Łabisz. W czasie przemówienia okolicznościowego prof. Stanisław Łach podkreślał, że powstanie warszawskie było największe, a za razem najtragiczniejsze w okupowanej Europie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?