Absolwenci słupskiego "elektryka" w wakacje musieli powtarzać egzamin

Wczorajszy egzamin na tytuł technika elektronika zdawało w Polsce łącznie 1400 absolwentów techników. Ponieważ trwają wakacje, a absolwenci szkoły już od maja mieli wolne, dyrekcja szkoły do końca nie była pewna, ilu uczniów przyjdzie na powtórzony egzamin. Większość absolwentów rozpoczęła już pracę w okolicach Słupska, a nawet wyjechała za granicę. Młodzi ludzie nie byli z tego zadowoleni. Ostatecznie zdawało 20 osób.

- Kilku chłopaków od nas pojechało do pracy do Holandii i Hiszpanii i musieli wracać specjalnie na egzamin - mówi Michał Wójcik, absolwent technikum elektronicznego w Słupsku. - Ja też musiałem się zwalniać z pracy i szef krzywo na mnie patrzył. Ale po czterech latach nauki warto zdobyć papier technika. Może przydać się w pracy.

- Na szczęście większość naszych uczniów dotarła, bo na 20 absolwentów do powtórki egzaminu przystąpiło 19 osób - mówi Aldona Pląska, dyrektorka ZSP nr 1 w Słupsku.

Po wyjściu z czterogodzinnego egzaminu uczniowie stwierdzili, że był on na takim samym poziomie albo nawet łatwiejszy od tego z czerwca.

Praktyczny egzamin na tytuł technika elektronika przeprowadzono w całym kraju 23 czerwca. Przystąpiło do niego sześć tysięcy absolwentów z 260 szkół. Ale w Zespole Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie w województwie wielkopolskim dyrektor szkoły przeprowadził egzamin dzień wcześniej. Tego dnia uczniowie z tej szkoły opublikowali w internecie zadania egzaminacyjne. Stamtąd kopiowali je uczniowie z całego kraju.

Sprawą zajęła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a Centralna Komisja Egzaminacyjna unieważniła egzaminy. Dyrektor szkoły z Leszna odpowie za ujawnienie tajemnicy państwowej.
Uczniowie wszystkich polskich techników otrzymają dyplomy zdania egzaminu zawodowego 27 sierpnia. Jeszcze nie wiadomo, czy do tego czasu komisje egzaminacyjne zdążą sprawdzić prace powtórkowe elektroników.

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Gdańsku, której podlegają słupskie szkoły, zaznacza, że egzaminatorzy będą się o to starali. Jeżeli nie uda się zmieścić w tym terminie, elektronicy mają dostać dyplomy we wrześniu. ZSP nr 1 w Słupsku to jedyna szkoła kształcąca elektroników w regionie słupskim.