Internauta naszego portalu www.gp24.pl, Arkadiusz Kin ze Słupska, przysłał do galerii absurdalnych zdjęć fotografię tabliczki wiszącej nad wejściem do gmachu Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej przy ul. Jaracza w Słupsku, tzw. okrąglaka. Jej treść rzeczywiście mogła wydać się absurdalna, komunikat brzmiał bowiem: "zakaz korzystania ze schodów".
Zdjęcie chętnie komentowali nasi czytelnicy. - Być może panie z biblioteki nie chcą, żeby im przeszkadzać w pracy. Ciekawe tylko, jak one się dostały do budynku. Czyżby złamały zakaz, który same ustanowiły? - pytał, nie kryjąc rozbawienia, pan Janusz ze Słupska. - Wszystkie biblioteki walczą o czytelników, ta nie, bo do niej dostać się nie można.
Wczoraj rano konserwator placówki zdjął tabliczkę ze ściany budynku. - Ależ my zapraszamy wszystkich chętnych - mówi Renata Mazurek, dyrektor biblioteki. - Tabliczka wisiała tylko chwilę i zakaz korzystania ze schodów nie miał nikogo odstraszać, a był konieczny, bo musieliśmy zakonserwować schody specjalnym środkiem.
Schody przy bibliotece zostały wyremontowane w ubiegłym roku. Nowe są wykonane z lastriko i, jak twierdzi pani dyrektor, co kilka miesięcy muszą być zabezpieczane.
- Po posmarowaniu ich preparatem, przez kilka godzin nie można po nich chodzić, bo płyn musi się wchłonąć i wyschnąć - mówi Renata Mazurek.
- Schody są na gwarancji i taka konserwacja musi być przeprowadzana co kilka miesięcy. Robimy to po godzinach pracy biblioteki, żeby dla nikogo nie było to kłopotem, bo nie chcemy przed nikim zamykać drzwi naszej placówki. Niech przyjdzie do nas każdy, kto chce, mamy ciekawy księgozbiór. Nie zamykamy biblioteki na wakacje, miłośnicy dobrej książki na pewno znajdą coś na przykład na urlop.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?