Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja Redakcja: mieszkańcy kamienicy od 40 lat mieszkają pod nadpalonym dachem

Marcin Markowski [email protected]
Eryka Mulik pokazuje belki na strychu, które paliły się ponad 40 lat temu.
Eryka Mulik pokazuje belki na strychu, które paliły się ponad 40 lat temu. Fot. Kamil Nagórek
Mieszkańcy poniemieckiego domu przy ulicy Zielonej w Słupsku obserwują, jak ściany ich mieszkań coraz bardziej pękają. - Nasz budynek zapada się, bo po pożarze nie wzmocniono spalonych belek stropowych.

Podczas naszej wizyty na ulicy Zielonej rozmawialiśmy z mieszkańcami poniemieckiego domu numer 4. Jak dowiedzieliśmy się od lokatorów, pod koniec lat 60. ubiegłego wieku w budynku wybuchł pożar. Ogień strawił głównie drugie piętro domu. Dziś mieszkają tam państwo Mulikowie. Rodzina twierdzi, że od czasu pożaru do teraz nie wzmocniono w żaden sposób belek stropowych, które wówczas się paliły.

- Boję się mieszkać w swoim domu - mówi Eryka Mulik.

Cały tekst przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza